MŚ siatkarek. Zuzanna Górecka: To był piekielnie ciężki mecz, z piekła do nieba

Dariusz Kuczmera
Kapitan reprezentacji Polski, Joanna Wołosz za bohaterkę zwycięskiego meczu z Kanadą 3:2 uznała przyjmującą Zuzannę Górecką.

- To był piekielnie ciężki mecz, z piekła do nieba. Najważniejsze, że wygraliśmy, bo to było niezwykle istotne. Wiedziałyśmy, że to będzie trudny pojedynek, trudniejszy niż ze Stanami Zjednoczonymi i tak właśnie było. Nasza gra nie zachwycała,momentami nasza gra wyglądała bardzo źle, ale najważniejsze, że wygrałyśmy - przyznała siatkarka ŁKS Commercecon Łódź.

- Od drugiego seta Kanadyjki się rozkręciły, a my w tym im bardzo pomogłyśmy. Popełniłyśmy masę błędów. Po prostu wyciągnęłyśmy do nich rękę, a one nam odjechały. Ciężko było nam wrócić do swojego rytmu. Takie mecze też się jednak zdarzają i najważniejsze, że udało nam się odwrócić losy. Cieszę się, że takie spotkanie zdarzyło się teraz, a nie późnej. Wynik był na styku, zrobiłyśmy wiele błędów pomogliśmy przeciwniczkom. Nie możemy wyjść tak na mecz z Niemkami. W sobotę musimy zagrać bez błędów - oznajmiła Górecka.

W sobotę Biało-Czerwone zagrają ostatni mecz drugiej fazy grupowej mistrzostw świata i ostatni mecz w Polsce. W łódzkiej Atlas Arenie zmierzą się z reprezentacją Niemiec, prowadzoną przez byłego selekcjonera polskich siatkarzy Belga Vitala Heynena.

Mecz Polska - Niemcy rozpocznie się o godzinie 20.30. Transmisje przeprowadzą TVP Sport i Polsat Sport.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl