- Zagrożenie pożarowe na wschodzie Polski jest ekstremalnie wysokie i wciąż będzie rosnąć gdyż to tam utrzymają się najdłużej wysokie temperatury i brak opadów – informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na Twitterze.
Temperatury powyżej 30 stopni Celsjusza pogłębiają zagrożenie. Statystyki pożarowe w 2022 roku są wyjątkowo dołujące, w porównaniu do ubiegłego roku płonie dużo więcej lasów.
Ekstremalne zagrożenie pożarowe. Które województwa obejmuje?
Ostrzeżenie dotyczy piątku i soboty, ale jak zaznaczają meteorolodzy, sytuacja może się pogarszać. W strefie objętej najwyższym ryzykiem jest praktycznie cała wschodnia ściana kraju. Niebezpiecznie będzie przede wszystkim w woj. podlaskim, lubelskim, podkarpackim, mazowieckim, świętokrzyskim. Na liście znajduje się też część woj. małopolskiego.
Mapa zagrożenia pożarowego. Leśnicy codziennie sprawdzają polskie lasy
Nad badaniem ryzyka wystąpienia pożarów w lasach czuwa także Instytut Badawczy Leśnictwa. Od 1 kwietnia do 30 września jednostki organizacyjne Lasów Państwowych opracowują mapę w 60 strefach prognostycznych. Aktualne wartości opracowywane są na podstawie m.in. wilgotności ściółki, temperatury i prędkości wiatru.
W czwartek 25 sierpnia strefą zagrożenia na mapie objęte zostały regiony wschodnie – Podlasie, Lubelszczyzna, część Mazowsza oraz Podkarpacia. Prognozy dla tych terenów nie zapowiadają deszczu, wręcz przeciwnie, upał utrzyma się, co na weekend tylko pogłębi dramatyczną już sytuację.
Na wschodzie kraju susza, na zachodzie burze i podtopienia
Pod względem warunków pogodowych Polska podzielona jest na pół. O ile mieszkańcy wschodnich województw zmagają się wielotygodniowym brakiem deszczu, o tyle ci z zachodnich regionów mają go aż zanadto. Dochodzi do gwałtownych ulew, powodzi i podtopień. Nawalne opady nie cieszą jednak rolników. Woda w wielu miejscach stoi, a głębsze warstwy gleby są suche. Dopiero wrześniowe prognozy mają przynieść stabilizację.
- Sytuacja wilgotnościowa wygląda nadal bardzo źle, wręcz dramatycznie, gdy weźmie się pod uwagę głębsze warstwy gleby na głębokości poniżej 28 cm. W tym przypadku wilgotność na tym poziomie, w zdecydowanej większości kraju wynosi tylko 15-20 procent - alarmuje Wielkopolska Izba Rolnicza.
Źródło: IMGW, Lasy Państwowe, WIR
