Niedziela dla północnej części kraju upływa pod znakiem burz i ulewnych deszczy. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia przed burzami, które obowiązują dziś do godziny 21.00. Temperatura maksymalna wyniesie dzisiaj od 12°C na północy i Podhalu do 20°C na południowym wschodzie.
Jak podaje IMGW, w poniedziałek nadal będzie sporo chmur oraz opadów. Temperatura wyniesie od 13 stopni Celsjusza na północy do 18 na południu kraju.
"We wtorek i środę jeszcze sporo chmur, przelotny deszcz i lokalnie burze. Nieco cieplej, temperatura maksymalna od 16-17 stopni Celsjusza na północy kraju do 21-22 stopni Celsjusza na południu, nad morzem około 14 stopni C. Wiatr w czasie burz porywisty, do 70 km/h" - podali synoptycy z IMGW.
Jest nadzieja na poprawę pogody?
Serwis dobrapogoda24.pl informuje o zmianie pogody już od początku czerwca poinformował. Portal przekazał, że już w pierwszych dniach nowego miesiąca możemy się spodziewać wysokich temperatur.
Według prognoz, gwałtowny wzrost temperatur będzie związany z upałami na południu Europy, które powoli przesuwają się na północ. Już teraz w Grecji, we Włoszech czy w zachodniej Turcji termometry pokazują 30-40 stopni Celsjusza, a ciepło ma napłynąć również do Polski.
Pomiędzy 1. a 4. czerwca termometry w Polsce mają pokazać 21-23 stopnie na północy kraju, a na południu oraz zachodzie temperatura wzrośnie do prawie 30 stopni.
Piękna pogoda nie utrzyma się jednak długo, zaraz po wzrostach temperatur nad nasz kraj nadciągnie front z burzami i opadami deszczu.
