Spis treści
Rośnie produkcja polskiego wina
Już nie tylko włoskie, francuskie, argentyńskie i bułgarskie. Coraz łatwiej na sklepowych półkach czy jarmarkach z żywnością znaleźć polskie wino. Rośnie liczba producentów, powierzchnia uprawy i sama produkcja wina.
Rok winiarski 2022/2023 przyniósł rekordową dotąd produkcje produkcję 25 675,09 hl, podczas gdy rok wcześniej (2021/20022) było to 18 444,79 hl. W polskiej produkcji z krajowych winnic dominuje wino białe - 16 084,06 hl w minionym sezonie, nad czerwonym i różowym - 9 591,03 hl
Czy te liczby mogą robić wrażenie? Owszem, gdy spojrzymy wstecz. Liczba plantatorów winorośli, którzy znajdują się w ewidencji Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (stąd pochodzą wcześniejsze dane) wyniosła 530, podczas gdy w sezonie 2009/2010 w ewidencji było ich zaledwie 21, w roku gospodarczym 2015/2016 już 103, 2020/2021 - 329.
Krajowa powierzchnia uprawy winorośli obejmowała w sezonie 2022/2023 prawie 812 hektarów. Tymczasem producentów wina czeka zmiana dotycząca etykiet.
Zmiana na etykietach wina. Wymóg UE od grudnia 2023
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypomina, że od 8 grudnia tego roku zaczną obowiązywać nowe unijne przepisy w zakresie etykietowania wina. Nowe wymogi obejmują wykaz składników i informację o wartości odżywczej.
Co ważne, obowiązek podawania składników oraz wartości odżywczej będzie dotyczył wszystkich win i aromatyzowanych produktów sektora wina wprowadzanych do obrotu w Unii Europejskiej. Czy to oznacza, że na tych, które już trafiły do sprzedaży, trzeba dokleić te informacje? Oczywiście nie. Resort rolnictwa wyjaśnia:
Wyroby, które zostały wyprodukowane przed 8 grudnia 2023 roku, mogą być w dalszym ciągu wprowadzane do obrotu, zgodnie z wymogami dotyczącymi etykietowania obowiązującymi przed tą datą, aż do wyczerpania zapasów.
Informację o składzie wina producent może zamieścić online
Co ciekawe, aby spełnić wymóg, wykazu składników informacji o wartości odżywczej nie trzeba będzie szczegółowo zapisać na etykiecie przyklejonej do butelki. Prawo dopuszcza możliwość poinformowania konsumenta o składnikach wina i jego wartości odżywczej za pomocą środków elektronicznych wskazanych na etykiecie, np. przy użyciu kodu QR. Takie rozwiązanie ma zapewnić przedsiębiorcom większą elastyczność i łatwe wprowadzanie zmian na opakowaniach.
Wykaz składników wina umieszczony online, nie zwalnia przedsiębiorcy z obowiązku zamieszczenia bezpośrednio na etykiecie butelki oznaczenia substancji alergennych obecnych w produkcie. Jednocześnie przepis zastrzega, że elektroniczne etykiety nie mogą zawierać dodatkowych treści do celów sprzedażowych lub marketingowych, jak również nie można gromadzić ani śledzić danych użytkownika.
Szczegóły na stronie ministerstwa.
Podobnie w przypadku wartości odżywczej wina. Część informacji (o wartości odżywczej) można zamieścić online, jednak na opakowaniu będzie musiało pojawić się oznaczenie wartości energetycznej wina za pomocą symbolu „E” oznaczającego energię.
W takim przypadku informacji o wartości odżywczej na e-etykiecie nie można prezentować wraz z innymi informacjami przeznaczonymi do celów sprzedaży lub marketingu, a także niedozwolone jest gromadzenie ani śledzenie danych użytkownika.
Źródło: MRiRW, KOWR
