Nagrobek na aukcji WOŚP w Rybniku okazał się prawdziwym hitem!
Zanim podarowali swoją rzecz dla WOŚP trochę się wahali. - Zastanawialiśmy się, czy to jest etyczne. Ale po wykonaniu maila do Owsiaka, dostaliśmy odpowiedź, że to jest pomysł świetny, bo wygenerowane pieniądze idą na konkretny cel - mówi Damian Grabowski ze Stanowic.
Przyznaje, że na pomysł wystawienia nagrobka wpadła jego żona. - Prawdopodobnie jesteśmy jedyni, którzy w całej Polsce dali nagrobek na aukcję - mówi Damian Grabowski.
Nietypowy prezent na WOŚP od państwa Grabowskich to nie byle jaki nagrobek, bo nagrobek granitowy z rzeźbą, wazonem, lampionem, obrukowaniem oraz ławeczką. A dodajmy, że oferta zawierała montaż na terenie całego kraju.
- Cena takiego nagrobka z wszystkimi dodatkami to około 4,5 tys, złotych - mówi pan Grabowski, z firmy Nagrobex, która istnieje od 2000 roku.
Nic dziwnego, że nagrobek wystawiony na aukcji WOŚP w Rybniku został wylicytowany.
- Potwierdzam, nagrobek został wylicytowany podczas akcji Aktywnych - mówi Arkadiusz Klimczak, szef rybnickiego sztabu WOŚP.
- Wystawiając nagrobek na aukcje chcieliśmy wesprzeć orkiestrę i pomoc potrzebującym. Teraz zamierzamy wystawiać nagrobek na WOŚP co roku - dodaje Damian Grabowski.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień
