Właściciel ZOO w centrum handlowym w Bangkoku mówi, że traktuje Buę „jak własną córkę” i że nikt nie powinien martwić się o jej dobro. Nikt temu nie daje wiary.
Najsmutniejsze miejsce na Ziemi
To jedno z najbardziej smutnych miejsc na Ziemi, mówią aktywiści PETA, międzynarodowej organizacji broniącej praw zwierząt.
Pomimo wysiłków celebrytów i grup wsparcia na rzecz ratowania Bua Noi, samotny goryl nadal znosi niewolę od prawie 40 lat. Jej właściciel żąda 700 000 funtów za uwolnienie Bua Noi. Na taką sumę nie mogą sobie pozwolić władze Tajlandii.
Jason Baker, wiceprezes PETA Asia, mówi, że goryl cierpi na skrajny stres psychiczny w betonowej klatce, w której jest zamknięta przez 40 lat, czyli dłużej niż żyje większość Tajów.
PETA proponowała przeniesienie goryla i innych zwierząt z zoo Pata do sanktuariów, specjalnych ośrodków, gdzie będą miały drzewa, trawę i inne zwierzęta, z którymi będą mogły spędzać czas.
Najgorsze ZOO na naszej planecie
Ten obskurny obiekt jest potępiany jako jeden z najgorszych ogrodów zoologicznych na świecie. Zwierzęta są trzymane w małych wybiegach, pozbawione światła słonecznego, świeżego powietrza oraz możliwości ćwiczeń.
Od 1983 r. Bua jest zamknięta w zoo w Bangkoku, które mieści się w domu towarowym Pata Pinklao na szóstym piętrze. Minister środowiska wyraził chęć przeniesienia goryla do sanktuarium. Zbierano na ten cel pieniądze, ale właściciel odmawia sprzedaży zwierzęcia po rozsądnej cenie.
