"Lewe" perfumy, zegarki, obuwie i odzież znaleźli funkcjonariusze w podwarszawskim centrum handlowym w Wólce Kosowskiej. Towar wart był 17 mln zł.
Nalot zorganizowali funkcjonariusze KAS z Białegostoku. Podczas kontroli w centrum handlowym w Wólce Kosowskiej zarekwirowali 55 tys. szt. podrabianych perfum, zegarków, obuwia oraz odzieży. – Podróbki oznaczone zastrzeżonymi znakami towarowymi kilkudziesięciu znanych marek znajdowały się w kilku magazynach na terenie targowiska – wyjaśnia st. asp. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.
Zabezpieczony towar wart jest 17 mln zł. Dwie osoby usłyszały zarzuty „wprowadzania do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi”. Grozi im do 5 lat więzienia.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice
