Pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki zgromadzili się członkowie Młodzieży Wszechpolskiej ONR i innych środowisk narodowych.
Manifestując pod hasłem "Stop dla islamizacji Polski" krytykowali decyzję prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca, który kilka dni temu podpisał deklarację w sprawie przyjmowania uchodźców.
Z kolei członkowie Komitetu Obrony Demokracji oraz lewicowej partii „Razem” zgromadzili się obok Ratusza udzielając poparcia dla decyzji prezydenta.
Hasłem przewodnim ich manifestacji było „Tak dla pomocy ofiarom wojny w Syrii".
Obie manifestujące grupy oddziałał kordon policji.
Narodowcy wykrzykiwali hasła przeciw imigrantom i przeciw prezydentowi Rzeszowa, natomiast manifestacja KOD-u odbywała się w milczeniu. Jej uczestnicy trzymali egzemplarze konstytucji.
Kiedy wydawało się, że zgromadzenie narodowców już się zakończyło część z jego uczestników rozchodząc się w stronę Ratusza przystanęła obok demonstracji KOD-u krzycząc hasła typu „Gdzie jest wasza demokracja”.
KOD-owcy nie dali się sprowokować a policja nie dopuściła dalej narodowców.
Na pierwszy rzut oka demonstrantów z KOD-u było około 150 zaś narodowców dwa razy więcej.
ZOBACZ TEŻ: Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc o przyjmowaniu uchodźców