Na bulwersującym nagraniu widać, jak na szkolnym chodniku siedzi nastolatka. Wokół niej są trzy inne dziewczyny, które nie tylko ją poniżają, ale i dotkliwie biją.
"Za...eb jej kopa w łeb!" - słychać głos chłopaka w tle. Na reakcję jednej z agresorek nie trzeba długo czekać - z całej siły kopie dziewczynę leżącą na ziemi w twarz. Żaden z przechodzących koło tego zdarzenia uczniów nie reaguje, nie wzywa nauczycieli, nie stara się pomóc bitej nastolatce. Zamiast tego pada pytanie: " A masz ten najlepszy moment, jak ona ją wyj...ała? wyślij mi to na fejsie stary!". Inna osoba pyta z kolei : " mogę ja jej zaj...ać?". Trzy nastolatki zachęcane przez kolegów nie przestają więc znęcać się nad dziewczyną. Szarpią ją za włosy, kopią i biją po całym ciele. Dopiero pod koniec filmu nagrywający go chłopak mówi:
" ej dobra starczy. 5:1 dla nas". Słychać jak pobita płacze. Nadal nikt jednak nie podchodzi, by jej pomóc.
Warto przeczytać: Świadkowie często myślą: "jak dobrze, że mnie to nie dotyczy". Rozmowa z ekspertem
Nagranie trafiło do sieci. Udostępniają je nastolatki m.in. na facebooku. Sprawa trafiła już też na policję.
-W czwartek otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące pobicia 14-letniej dziewczyny, uczennicy jednego z gdańskich gimnazjów. 14-latka odniosła ogólne obrażenia ciała -informuje Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Policjanci przesłuchali jej matkę. Ustaliliśmy też tożsamość wszystkich uczestników tego zdarzenia. Przesłuchujemy po kolei ich rodziców, a w poniedziałek sprawę skierujemy do sądu rodzinnego. Ze względu na trwające czynności, nie udzielamy szczegółowych informacji na temat tego zdarzenia - podkreśla Siewiert.
Dwie nastolatki zatrzymane. "Mataczyły w sprawie"
Jak informuje Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, w sobotę zatrzymane zostały dwie dziewczyny, uczestniczące w pobiciu nastolatki przed gdańskim gimnazjum.
- Po publikacji nagrania przez media, dziewczyny zaczęły podawać funkcjonariuszom nieprawdziwe informacje, mataczyć w sprawie - podaje rzeczniczka policji. - Zostały zatrzymane i przewiezione do Policyjnej Izby Dziecka. Przebywać tam będą do czasu przesłuchania. Pełna dokumentacja zdjęciowa i filmowa zostanie przekazana do sądu rodzinnego.
Porwali, torturowali i zgwałcili 18-latka z Gdańska? Proces 4 młodych ludzi za zamkniętymi drzwiami
Gimnazjalistki pobiły koleżankę na oczach całej szkoły. Mataczyły, więc trafiły do Policyjnej Izby Dziecka:
(TVN/x-news)
Pobicie dziewczyny w Gdańsku. Nastolatki przesłuchiwane przed sądem rodzinnym
W poniedziałek (15.05) gimnazjalistki zostały doprowadzone do sądu rodzinnego, który podejmie dalsze decyzje w tej sprawie. Nastolatki mogą zostać ukarane upomnieniem, mogą dostać nadzór kuratora lub mogą zostać skierowane do ośrodka wychowawczego albo zakładu poprawczego.
- Dzisiaj rano policjanci doprowadzili do Sądu Rodzinnego w Gdańsku dwie 14-latki podejrzane o pobicie swojej rówieśniczki. Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek (11 maja br.) w okolicach gimnazjum na Chełmie. Funkcjonariusze wówczas ustalili wszystkich uczestników tego zdarzenia, a dwie najbardziej agresywne dziewczyny zatrzymali i doprowadzili do policyjnej izby dziecka - informuje Aleksandra Siewert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Nastolatki na przesłuchaniu w gdańskim sądzie rodzinnym >>>
Nastolatki trafią do ośrodka szkolno - wychowawczego
Sąd rodzinny zdecydował w poniedziałek, że dwie 14-latki trafia do ośrodka wychowawczego do czasu zakończenia postępowania. Trzecia z nastolatek będzie miała nadzór kuratora.
Na sądowych korytarzach dziewczyny płakały i przepraszały.
W sieci krążą kolejne nagrania, na których widać agresywne zachowanie nastolatek. Oprócz zdarzenia z nagrania, udostępnionego w sieci w sobotę, postępowaniem objęte są jeszcze dwa "pobicia", do których dojść miało w kwietniu i maju.
Czytaj więcej o decyzji sądu, materiale dowodowym, prawdopodobnych karach dla sprawczyń pobicia >>>
Oświadczenie Piotra Kowalczuka, wiceprezydenta Gdańska w sprawie pobicia nastolatki:
![Nastolatki brutalnie pobiły dziewczynę na Chełmie w Gdańsku. Sprawa w sądzie rodzinnym [WIDEO]](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/7b/6c/591704085a6ce_p.jpg?1494682617)
Jak komentujecie to zdarzenie na Facebooku? Kliknij i sprawdź na kolejnej stronie
Brutalne pobicie w Gdańsku. Komentarze naszych Internautów
Reakcja naszych Internautów pokazuje, że nie ma społecznej zgody na takie zachowanie i na brak reakcji ze strony osób, które takie zdarzenia widzą. Zapraszamy do komentowania!
KLIKNIJ I SPRAWDŹ KOLEJNĄ STRONĘ >>>
Z komentarzy pod materiałem:
Jak zareagować (Klamer)
Mam jedno pytanie. Załóżmy że spotkam taką sytuacje lub inną gdzie ktoś znęca się czy coś w ten deseń, to jak ja miałbym zareagować? We większości przypadków rozmowa tylko pogorszy sytuacje, a uderzę czy coś więcej pewnie byłby naruszaniem nietykalność, a już nie wspomnę, o innych środkach przemocy. Bo mam znajomego, co został kiedyś napadnięty w parku z przystawionym nożem do gardła, szczęście było takie, że miał większy scyzoryk w kieszeni, to niespostrzeżenie zamiast portfela wyciągnął ten scyzoryk i wbił napastnikowi w żebra i uszkodził mu organ, przeżył ale i tak nie będzie już pełnosprawny i został ukarany za nadużycie siły, niestety dostał tak dużą kare pieniężna i wyrok w zawieszeniu, że jest obecnie w długach po uszy, dlatego ja bym się bał coś zrobić, nie zamierzam niszczyć sobie życia nawet przez przypadek.
Jak można nie zareagować!!!! (Aga)
To wstrząsające. Jestem matką nastolatki i nie wyobrażam sobie, co by się działo, jakby to ją spotkało coś takiego. Jak uchronić nasze dzieci?
Brak słów (Mieszkanka Gdańska)
Brak słów , co ta dziewczyna przeżyła, a czy ktoś zadał Sobie pytanie jak ta cała sytuacja wpłynie na tą bezbronna dziewczynę ,która nie tylko została zaatakowana ale i ośmieszona publicznie. Najgorszy jest fakt ,ze jak widać na filmiku pozostali ludzie są obojętni wobec takich sytuacji , nie rozumiem jak można być tak nieludzkim . Mam nadzieje ,że wszystkie osoby łącznie z tym chłopakiem zostaną pociągnięte do odpowiedzialności za popełnione PRZESTĘPSTWO
Specjaliści o brutalnym pobiciu nastolatki w Gdańsku
Dr Marek Szulc w rozmowie z Dorotą Abramowicz:
W komentarzach w internecie oburzeni obywatele piszą, że zrobiliby to samo - czyli w domyśle skopali je i pobili - sprawczyniom agresji. Czytam to ze smutkiem, bo choć rozumiem emocje autorów, oznaczałoby to zniżenie się do tego samego poziomu. Cały czas, mimo wszystko, mówimy o dzieciach, którym trzeba pomóc.
**
Cała rozmowa:
**
(TVN/x-news)