Nauczyciele zapowiadają: Chcemy zaprotestować dotkliwie i skutecznie

Maciej Wijatkowski
Przewodniczący Adam Sosnowski: Nie będziemy protestować w czasie ferii
Przewodniczący Adam Sosnowski: Nie będziemy protestować w czasie ferii Małgorzata Genca
- Czas na zdecydowaną reakcję - przekonuje Adam Sosnowski, prezes Okręgu Lubelskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Rozmowy mają być, lecz ich nie ma, nauczyciele biorą L4, ale oficjalnie strajków też nie ma. Co więc jest?
Nasze dobre chęci właśnie się kończą. Jak trafnie zauważył prezes Zarządu Głównego Sławomir Broniarz, rozmawiamy ze ścianą. Premier był już trzykrotnie proszony o spotkanie, pierwszy raz 18 grudnia, niestety - bez jakiejkolwiek reakcji. Jedyna odpowiedź, jaka do nas dotarła to ta, że korespondencja gdzieś zaginęła.

Różne spotkania odbywają się równolegle. Gdzie współpraca związków?
Właśnie, ta jednoczesność też świadczy o lekceważącym podejściu do tematu. Wiedząc, że w poniedziałek mamy posiedzenie Zarządu Głównego, minister edukacji Anna Zalewska zwołuje w tym samym czasie kolejne „spotkanie konsultacyjne” w CPS „Dialog”. Mimo ewidentnej obstrukcji w stosunku do naszych planów, zjawiamy się bardzo silną reprezentacją, podczas gdy “Solidarność” reprezentuje piąty garnitur działaczy. I co? I rozmowy nadal są o niczym, bo pani minister proponuje po raz kolejny te same stawki: w ciągu trzech lat - 60 procent podwyżki. My niezmiennie żądamy podniesienia kwoty bazowej o 1000 zł. Dziś ta kwota to 2900,20 zł, a nauczyciele dostają 63 procent tej kwoty, początkujący - bez żadnych dodatków. Jak z tego żyć?

Popieracie oddolne protesty, czy ich nie aprobujecie?
Nauczyciele słusznie domagają się swoich praw, np. protestują w Morągu, ale my tego nie organizujemy. Nie umawiamy strajków telefonem, ani na facebooku. Jesteśmy poważni. 95 procent ankietowanych nauczycieli opowiedziało się za strajkiem. W czwartek po posiedzeniu ZG powinna zapaść decyzja związku.

Jeśli zapadnie, to protest zaczniecie od razu? W jakiej formie?
Jeśli strajk ma przynieść efekty, musi być dla rządu dotkliwy i tym samym skuteczny. Nie chcemy by storpedowano go już na starcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nauczyciele zapowiadają: Chcemy zaprotestować dotkliwie i skutecznie - Kurier Lubelski

Komentarze 55

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

ż
żyleta
...
ż
żyleta
To nie nauczyciele są niekompetentni, ale dzieci coraz bardziej tępe. A czemu tak się dzieje? Bo rodzice, zamiast z nimi rozmawiać siedzą całe dnie na fejsbukach, intagramach i innych bzdurnych portalach.
B
Bugdal
Dać Im tak jak emerytom po 40 latach pracy ( z sobotami- teraz są wolne ) waloryzację 3,26 % i zabrać 500 PLN/m-c. Może wtedy pukną się w glacę. A co z rodzicami co Im co m-c zgarniają z wynagrodzenia podatek dochodowy na; oświatę, zdrowie, wojsko, glinę? Idą do szpitala - choroba i guzik z leczenia, szkoła marudzi , że Im żle. Idą chorować. Za chorobę dostają od ubezpieczyciela chorobowe. Nic nie tracą wg " czy się stoi czy się leży w domku to i tak się moje należy". Kłopot przez Takich nauczycieli mają wtedy rodzice, muszą douczać swe dzieciaki w domu jak przyjdą z pracy. Pisze o tym RPO. Ale nasi i POkraki udają, że to problem PiS.
p
pracuś
jeden to frajer , drugi prawidłowo. Udają , że płacą udaję że pracuje :)
n
nauczyciel wf
dobrze że przygłupy głosu nie mają, tak ja ty
j
josef
JEDNO W TYM KRAJU JEST PEWNE: KSIĘŻA NIGDY NIE BĘDĄ STRAJKOWAĆ! ICH ZAROBKI MAŁO KTO POBIJE.
ZA 40 minut mszy ślubnej - 2 500zł
za pogrzeb - 3 000zł
chrzest - 1500zł
GRABARZ - za wykopanie dziury - 1500ZŁ
NO I JESZCZE PENSJA Z KURII. NO I JESZCZE RAZ W MIESIĄCU OFIARA KOPERTOWA.
TAKIE STAWKI OBOWIĄZUJĄ W MOJEJ PARAFII. MAJĄ WIĘC NA WYSTAWNE ŻYCIE
ZA KOLĘDĘ - CO ŁASKA (WIELKA ŁASKA)
W FILMIE "KLER" POKAZANO DUŻO PRAWDY, ALE NIE CAŁĄ, BO BY PEWNIE CENZURA ZADZIAŁAŁA.
NO I NIE MUSZĄ NIGDY STRAJKOWAĆ.
M
Michał
Widać że nie masz w rodzinie nauczyciela! Jaki długie weekendy? Kiedy dzieci maja wolne np 2 maja to my idziemy do pracy. Kiedyś moze tak było ale teraz juz nie. Dzień wolny od lekcji to nie jest dzięń wolny dla nauczyciela! I jakie wolne wakacje? Mam wtedy 4 tygodnie przymusowego urlopu w wysokim sezonie- wszystko najdroższe. Ile zarabiam? Mniej niz Pani w Biedronce- 2100 na rękę- przy 12 letnim stażu, 4 kierunkach studiów. Nie obrażaj nas swoja małą wiedza ta temat tego zawodu. Pozdrawiam
j
ja
- lepiej jak nikt nie będzie czytał tych bzdurnych komentarzy pisanych przez ludzi, którzy przedszkole ukończyli po kilkukrotnej repetycji i dzięki korepetycjom opłacanym przez bogatych rodziców
j
ja
w dzisiejszych czasach wszyscy reprezentują roszczeniową postawę wobec szkoły i nauczycieli:
- świetlica musi być czynna od 7.00, do 16.00 choćby tylko dla 1 dziecka
- obiad w szkole dla uczniow - musi być- najlepiej z dofinansowaniem miasta, ale nauczyciele mają zabronione odgórnie korzystanie z obiadów w szkole
- zajęcia wyrównawcze - niepłatne, uczniom trzeba pomóc, bo dom rodzinny nie domaga
- dzieci mają 500+ i wyprawkę wrześniową - 300zł, a nawet podstawowych przyborów na lekcje nie maja
- na życie nie patrzy się przez różowe okulary
itp itd
szkoda czasu i atłasu na czytanie takich bzdur
j
ja
jaby nauczyciele zarabiali tyle co lekarze - to by nigdy nawet o strajku nie wspomnieli
j
ja
a czy ktoś kiedyś zapytał nauczycieli czy chcą te przymusowe ferie zimowe i wakacje?
nikt nigdy
lepiej mieć 30 dni urlopu do wykorzystania, kiedy jest potrzebny
a nie jak nauczyciel potrzebuje dzieńwolny to musi brać bezpatny urlop i traci na tym finansowo jak diabli
o ile dyrekcja wyrazi zgodę na taki urlop
j
ja
to proste - biedni nauczyciele płacą składki na ZNP i nic z tego nie mają
WYSTARCZY WYPISAĆ SIĘ ZE ZWIĄZKÓW
j
ja
no tak - w przedszkolu -korki w klasie I - korki w klasie II - korki itd. - zabawne
ale te dzieci po kimś musiały odziedziczyć inteligencję
z pewnością nie po nauczycielach
j
ja
kelnerzy w ciągu miesiąca mają więcej napiwków, niż zarabiają w budżetówce
no i jedzenie za darmo i...... ciągle narzekają
a
as z rękawa
WF to nie pełnoprawny przedmiot, powinien istniec przelicznik odnośnie trudności i nakładu pracy nauczyciela, tak jak na studiach punkty ECTS. Za WF nauczyciel powinien mieć przelicznik 0,4 albo 0,5h
Wróć na i.pl Portal i.pl