Misja Genesis to projekt Europejskiej Agencji Kosmicznej, która zamierza przeznaczyć na ten cel aż 80 mln euro. Misja ma być przełomowa, dokonać czegoś, co wcześniej nigdy nie udało się w badaniach satelitarnych i kosmicznych. Jej współautorami są: prof. Krzysztof Sośnica, dr inż. Radosław Zajdel oraz dr inż. Grzegorz Bury. W skład zespołu doradczego wszedł również dr inż. Dariusz Strugarek. Wszyscy z Instytutu Geodezji i Geoinformatyki wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego.
Pierwsza taka misja kosmiczna
Genesis znajdzie się na orbicie średniej na wysokości około 6000 kilometrów nad Ziemią.
– Będzie to pierwsza misja wykorzystująca nie tylko klasyczne metody śledzenia satelitów Ziemi na podstawie m.in. nawigacyjnych sygnałów GPS i Galileo. Ale po raz pierwszy satelita będzie nadawał sygnały na częstotliwościach odbieranych przez radioteleskopy – wyjaśnia prof. Krzysztof Sośnica.
To przełom, bo – jak wyjaśnia naukowiec – do tej pory radioteleskopy były wykorzystywane do obserwacji pozagalaktycznych źródeł (tzw. kwazarów) lub też otoczenia czarnych dziur.

Genesis będzie śledzona przez cztery różne systemy obserwacyjne:
- radioteleskopy
- stacje DORIS znajdujące się na powierzchni Ziemi
- stacje laserowe
- a także sama misja będzie odbierała sygnały GPS i Galileo od satelitów znajdujących się powyżej
Dotychczasowe połączenie technik opierało się wyłącznie o pomiary naziemne. A te były bardzo często niedokładne.
Misja Genesis zostanie wyniesiona na orbitę okołoziemską w 2026 roku
Celem misji ma być przeprowadzanie pomiarów, które zostaną wykorzystane do realizacji Międzynarodowego Ziemskiego Układu Odniesienia. To znaczy, że nowy satelita przyczyni się do zwiększenia dokładności pomiarów geodezyjnych na powierzchni Ziemi. Naukowcy przewidują, że dokładność tych pomiarów będzie wynosiła 1 mm. W rezultacie, otrzymane pomiary mają być niezwykle przydatne dla sektorów takich, jak inżynieria lądowa, rolnictwo oraz zarządzanie kryzysowe.
- Mieszkania jak z horroru. Trzeba mieć odwagę, by tam zamieszkać!
- Ceny z Jarmarku Bożonarodzeniowego. Bez grubego portfela nawet nie podchodź!
- Przedświąteczne jarmarki godzinę drogi od Wrocławia. Tam warto pojechać! [LISTA]
- Mnóstwo pary na Dworcu Głównym. To pociąg retro z Niemiec do Świdnicy (ZDJĘCIA)
- Psy i koty z Wrocławia, które czekają na nowy dom. W samotności gasną w oczach
- Niemikołajkowe imprezy na najbliższy weekend. Wiemy, co się będzie działo [ZOBACZ]
