W zakładach mechanicznych Bumar-Łabędy w Gliwicach mają być produkowane armatohaubice Krab. O szczegółach portal i.pl rozmawiał z prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastianem Chwałkiem.
– Zgodnie z deklaracjami, które w ostatnich tygodniach przekazali między innymi premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak w zakresie ustanowienia drugiej dodatkowej linii produkcyjnej armatohaubic Krab w zakładach Bumar-Łabędy, możemy to oczywiście potwierdzić – powiedział nam szef PGZ.
Sebastian Chwałek podkreślił, że od dłuższego czasu przygotowujemy się do tego, żeby ten projekt został tam zrealizowany.
– Nie będzie to ta sama linia, która jest obecnie w Hucie Stalowa Wola. HSW dalej będzie produkowała armatohaubice Krab. Jednak z uwagi na zwiększone zapotrzebowanie polskiej armii oraz to, aby przyspieszyć tę produkcję i zwiększyć możliwości produkcyjne w danym roku, niezbędne jest ustanowienie drugiej, siostrzanej linii produkcyjnej właśnie w zakładach Bumar-Łabędy – dodał.
Prezes PGZ zaznaczył, że w ten sposób zakład zostanie przygotowany do nowoczesnej technologicznie produkcji.
– Jednak, mimo wszystko, zdolności Bumar-Łabędy sprzed lat, dotyczące produkcji rozwiązań postsowieckich i czołgów T-72, wymagały innego parku maszynowego i innej technologii – mówił.
– Dziś technologicznie produkcja ciężkiego sprzętu pancernego jest bardzo zaawansowana. Stawiamy na półautomatyzację oraz wprowadzenie pewnego rodzaju rozwiązań, które pozwolą w bardzo efektywny sposób realizować ten projekt – dodał.
Sebastian Chwałek poinformował, że w tej chwili powoływany jest komitet, który będzie pracował nad wdrożeniem tego projektu w Bumar-Łabędy pod kątem finansowym, administracyjnym oraz najważniejszym, czyli zaabsorbowaniem technologii, którą dziś stosuje HSW.
– Dzięki temu Bumar-Łabędy poszerzy portfolio swoich projektów, które będzie mógł obsługiwać poza całym serwisem ciężkiego sprzętu - czołgów z rodziny T-72 oraz czołgów Leopard, bo to jest podstawowe dziś zadanie tych zakładów. Będzie to wprost nowa produkcja sprzętu wysokiej technologii – mówił.
Prezes PGZ dodał, że na tym nie koniec.
– To nie tylko amatorhaubice Krab. Mamy daleko idące plany w stosunku do Bumar-Łabędy. Zakłady będą też beneficjentem innych projektów, ale o tym jeszcze nie chciałbym szczegółowo mówić – przekazał.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
mm
