Nie żyje 33-latek z Włodawy. W sprawie policja zatrzymała cztery osoby

PW
Łukasz Gdak/archiwum Polska Press
Policjanci z Włodawy zatrzymali czterech mężczyzn, którzy mogli mieć związek ze śmiercią 33-letniego mieszkańca miasta.

W czwartek do włodawskich policjantów wpłynęło zgłoszenie ze szpitala. Lekarz poinformował funkcjonariuszy, że do placówki trafił mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała. Niestety, wkrótce 33-letni pacjent zmarł.

- Z uwagi na okoliczności śmierci policjanci przeprowadzili czynności procesowe w tej sprawie i zatrzymali czterech mężczyzn w wieku 28-38 lat (wszyscy są mieszkańcami Włodawy), którzy wcześniej mieli pić alkohol razem z 33-latkiem - informuje sierż. szt. Elwira Tadyniewicz, rzeczniczka włodawskiej Komendy Powiatowej Policji.

Sprawą zajęła się prokuratura. - Po wykonanych czynnościach dwóch zatrzymanych zostało zwolnionych, zaś 38-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej we Włodawie, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia ciała - przekazuje Tadyniewicz. - Wobec mężczyzny został zastosowany dozór policji, co oznacza, że 38-latek musi m.in. zgłaszać się na komendę kilka razy w tygodniu - wyjaśnia rzeczniczka.

38-latkowi grozi nawet 5 lat więzienia.

Z kolei czwarty z zatrzymanych, 35-letni włodawianin, mimo że nie usłyszał zarzutów w tej sprawie, to trafił do więzienia. Okazało się bowiem, że mężczyzna był poszukiwany dwoma nakazami do odbycia wcześniej zasądzonej półrocznej kary pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl