Nie żyje Herbert Monkowski. Był inicjatorem kontaktów z Zakonem Krzyżackim

OPRAC.:
Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Nie żyje Herbert Monkowski
Nie żyje Herbert Monkowski fot. Adam Jastrzębowski / Polska Press
- Nie da się go zastąpić, bo tacy dobrzy ludzie nie rodzą się na pęczki. Mówił o sobie niemiecki Warmiak i Warmię miał zawsze w sercu - powiedział o zmarłym Herbercie Monkowskim inny Warmiak Edward Cyfus. Monkowski zapisał się m.in. zainicjowaniem kontaktów między regionem a Zakonem Krzyżackim.

Cyfus poinformował PAP, że Monkowski zmarł 19 stycznia w Niemczech. Jego pogrzeb zaplanowano na 30 stycznia, szczegóły ceremonii są ustalane.

Herbert Monkowski urodził się w 1934 roku we wsi Jaroty pod Olsztynem - dziś to dzielnica miasta. Uciekł z ówczesnego Allenstein w 1945 roku, gdy wkraczała Armia Czerwona. Pieszo przeszedł przez zamarznięty Zalew Wiślany i na zawsze już zamieszkał w Niemczech. Tam założył stowarzyszenie dawnych mieszkańców Warmii. Polskiego nauczył się w Niemczech.

- Mówił o sobie niemiecki Warmiak, Warmię miał zawsze w sercu, to był przecudowny, nieprzeciętny człowiek - podkreślił w rozmowie z PAP Cyfus, który napisał o Monkowskim książkę "Pobiegnij moją drogą".

Organizował pomoc humanitarną

Monkowski przez całe życie przyjeżdżał na Warmię. Zostanie zapamiętany m.in. jako organizator pomocy humanitarnej w PRL. - Gdy nadarzyła się okazja pod koniec lat 70. i w 80. XX wieku organizował ogromną pomoc charytatywną dla szpitali i innych instytucji - powiedział PAP Wiktor Leyk, Mazur, który znał Monkowskiego. Starosta olsztyński Andrzej Abako przypomniał, że pomoc tę Monkowski organizował we współpracy z nieżyjącym już ks. Julianem Żołnierkiewiczem, który angażował się w m.in. w pomoc działaczom "Solidarności".

- Działalność Monkowskiego była bardzo ważna. To, co zrobił dla pojednania polsko-niemieckiego i polsko-polskiego zostanie zapamiętane. Zawsze, kiedy by nie odwiedzał Olsztyna, dzwonił do mnie i pytał, czy znajdę chwilę na spotkanie. Gdy jeździłem do Niemiec na spotkania noworoczne zawsze znajdował czas, żeby się w Niemczech spotkać. Doceniał, co my Polacy robimy na Warmii i dla Warmii. To był prawdziwy Warmiak, Warmia była dla niego najważniejsza - powiedział PAP starosta Abako.

Kontakty z Krzyżakami

W rozmowie z PAP Leyk przypomniał, że Monkowski zainicjował wiele działań służących propagowaniu dziedzictwa kulturowego Warmii. - Położył wielkie zasługi do odtworzenia szlaku biskupiego w Bałdach. Ta inicjatywa żyje do dziś. To on zainicjował wizyty Wielkiego Mistrza Zakonu Krzyżackiego Bruno Plattera i jego następców na Warmii, Mazurach, czy w Malborku - przypomniał Leyk.

Edward Cyfus przyznał, że to właśnie Monkowski został wysłany do siedziby Zakonu Krzyżackiego w Wiedniu, by w 2010 roku zaprosić na obchody 600-lecia bitwy pod Grunwaldem Wielkiego Mistrza, biskupa Bruno Plattera.

- Standardowo audiencja u mistrza trwała 15 minut, Herbert był u biskupa Plattera 47 minut. Tak rozmawiał, że mistrz nie tylko przyjechał na obchody grunwaldzkie, ale też odbył wizytę po miejscach związanych z Zakonem. W Łukcie Wielki Mistrz odprawiał mszę w kościele ufundowanym przez Konrada i Ulryka von Jungingenów, głosił piękne kazanie, a obok mistrza stał Herbert i je tłumaczył - przypomniał Cyfus.

Kolejni wielcy mistrzowie odwiedzają Warmię i Mazury, ostatnio mistrz był na ceremonii otwarcia nowego muzeum pod Grunwaldem we wrześniu ubiegłego roku. - Prywatnie to był ciepły, otwarty, cudowny człowiek, który bardzo łatwo nawiązywał kontakty z innymi i wszystkich lubił. My też go wszyscy lubiliśmy, bo Herberta nie dało się nie lubić - powiedział Leyk.

od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl