Jak informuje portal Dialog.UA, "Lady noc" spadła z 14. piętra wieżowca w rosyjskim mieście Rostów nad Donem.
- Podczas tzw. „operacji specjalnej” była bardzo aktywna w rosyjskich mediach i kanałach na Telegramie. Angelina słynęła ze swojego „skandalicznego” charakteru, regularnie występowała na wielu czatach, gdzie nieustannie ścierała się ze wszystkimi na różne codzienne tematy i nagrywała obsceniczne wiadomości. Po 24 lutego 2022 r., kiedy wojska rosyjskie otwarcie wkroczyły na terytorium Ukrainy, blogerka zaczęła obrażać Ukraińców, choć przed rozpoczęciem „operacji specjalnej” ograniczała się raczej do kłótni ze współobywatelami - pisze Dialog.UA.
Czy ktoś "pomógł" jej w śmierci?
Wasilij Trunow, rosyjski dziennikarz serwisu "Vpiska" ("Wpis"), tak pisze o tajemniczej śmierci "Lady noc". - Po rozpoczęciu „operacji specjalnej” Angelina przyjęła postawę patriotyczną i skierowała całą swoją siłę ognia na walkę z Ukraińcami, wymieniając z nimi „komplementy” w charakterystyczny dla niej sposób - zauważa Trunow.
- Tę śmierć najłatwiej jest przypisać samobójstwu, alkoholowi, narkotykom. Ale czy Aneglinie, że tak powiem, mógł ktoś "pomóc" wypaść przez okno? Czy mogła mieć wrogów w prawdziwym życiu? Czy ktoś mógłby się na niej zemścić za coś? Jest to całkiem prawdopodobne - dodaje rosyjski dziennikarz.

lena