Adriano Bololo jechał autem w towarzystwie czwórki kolegów: Raulem Xavierem, Caio, Joao Paulo i Da Luą. Do wypadku doszło w mieście Aracati w położonym na północnym wschodzie Brazylii stanie Ceara. W mediach społecznościowych pojawił się film uwieczniający ostatnie chwile przed tragicznym zdarzeniem.
- Na nagraniu widać było Joao Paulo, który kierował pojazdem. Samochód miał poruszać się z prędkością ok. 120 km/h, a kierujący wykonywał ruchy za kierownicą, przypominające taniec. Co istotne, w miejscu, w którym doszło do wypadku, obowiązywało ograniczenie prędkości do 60 km/h. Jak wynika z ustaleń, kierowca miał stracić panowanie nad samochodem, a następnie uderzyć w przydrożny słup - relacjonuje Plotek.
Bololo był gwiazdą rozgrywek
Adriano Bololo zginął na miejscu. Miał 25 lat. Pozostali mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala. Joao Paulo i Da Lua zostali już wypisani z placówki. Natomiast stan zdrowia Raula Xaviera i Caio jest nieznany.
Adriano Bololo był gwiazdą rozgrywek X1 w Brazylii. X1 to popularne w Brazylii rozgrywki piłkarskie. Są one podobne do futsalu, z taką różnicą, że piłkarze rywalizują na specjalnie przygotowanej murawie otoczonej bandami.
Źródło: Plotek, Polsat Sport

dś