Na łuku drogi krajowej nr 75 prowadzącej pogórskim zboczem w miejscowości Gosprzydowa, kierowca samochodu osobowego podjął wyprzedzanie innego pojazdu, chociaż zabraniały tego znaki, w tym podwójna linia ciągła wymalowana na jezdni. W efekcie doszło do karambolu aż trzech pojazdów.
W tym zderzeniu uszkodzone zostały: kia sportage z rejestracją województwa śląskiego (SH), skoda fabia z numerami rejestracyjnymi Warszawy (WW) oraz volkswagen T5 z rejestracją miejscowości w subregionie nowosądeckim (KGR).
Alarm o wypadku na drodze krajowej nr 75, będącej głównym szlakiem łączącym Nowy Sącz i Gorlice z Krakowem, o godz. 10.26 dotarł do Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku. Do akcji poderwani zostali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gnojniku. Na pomoc ruszył też zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Brzesku. Pojechały tam również radiowozy policji i zespół ratownictwa medycznego.
Według nieoficjalnych informacji kierowca, który spowodował przykre zdarzenie drogowe był pijany, a w prowadzonym przez niego samochodzie miały znajdować się środki odurzające.
Ponieważ do karambolu doszło na bardzo ruchliwej szosie w miejscu, które kierowcy innych pojazdów dostrzegają dosłownie w ostatniej chwili, służby zabezpieczały teren, by nie wydarzyło się tam kolejne nieszczęście.
