Niedzielski: Mamy rekomendację, żeby podawać trzecią dawkę szczepionki w grupach najbardziej narażonych na ryzyko

8 sierpnia, 15:36, Gość:

Opinie ekspertów są znane od niemal roku - szczepionka nadaje się dla wszystkich, tylko wtedy nie było badań obejmujących dzieci. A nie było tych badań, bo było wiadomo że najbardziej zagrożoną grupą są osoby dorosłe i to od nich należy zacząć.

Po zebraniu doświadczeń z setek milionów, a tak dokładniej to już miliardów zaszczepień, a także po zebraniu danych z grupy badawczej można było wydać rekomendację.

Bo trzeba wyraźnie powiedzieć to co próbują zakłamać antyszczepionkowcy: szczepionki przeszły PEŁEN CYKL BADAŃ. Nie było drogi na skróty, nie było taryfy ulgowej co wyraźnie podkreślił SwissMed. Przyspieszeniu uległy jedynie procedury weryfikacyjne, czyli praca na dokumentach. Ale i tu nie było nic po łebkach - po prostu zaangażowano większe siły i przeczytano je szybciej. Po łebkach? Nie, czego dowodem są kilkukrotne zwroty - np. rzeczony SwissMed zażądał dodatkowych danych. Wtedy antyszczepionkowcy piali z zachwytu twierdząc, że Szwajcaria odrzuciła szczepionkę. A jednak nie odrzuciła, tylko dokładnie sprawdziła.

I teraz pojawia się pytanie: czy słuchać ekspertów, czy szemranych anonimowych trolli z Internetu, którzy kłamią w co drugim zdaniu i podsyłają przekaz z rosyjskiej centrali. Oni oczywiście też mają swoich "ekspertów" - na przykład genetyka od ...roślin, panią profesor bez tytułu profesorskiego, oszusta Ziębę bez żadnego wykształcenia medycznego, albo "wiceprezesa" Pfizera, który nigdy nim nie był i w dodatku nie powiedział tego co piszą antyszczepionkowcy.

A co z trzecią dawką? Nic. Na razie nic, ale wcale nie obiecywano że jej nie będzie. Bo nikt niczego nie obiecywał - to tylko kłamstwa trolli. Wiele szczepionek podaje się kilkakrotnie. Wiele się podaje w sytuacji zagrożenia - tak jest z tężcem, czy wścieklizną. Na grypę szczepionka jest co roku, żeby "przypomnieć" organizmowi obronę i wzmocnić odporność na nowe szczepy wirusa. I podobnie jak z kowidem - szczepiony rok, czy dwa temu ma dużo większą odporność na nowe odmiany wirusa w porównaniu z nieszczepionym.

8 sierpnia, 20:07, Gość:

Według jakiego klucza i na czyim garnuszku znajdują się owi eksperci?

8 sierpnia, 22:20, Gość:

Według takiego klucza i garnuszka, że cały świat medyczny się z tym zgadza, a ty kłamiesz.

Nie ma żadnego klucza i garnuszka, są tylko kłamstwa na zlecenie Rosji.

8 sierpnia, 23:02, Gość:

Czy czynni lekarze negujący rządową "strategię" walki z pandemią (chociażby dr Basiukiewicz, także prowadzący oddział kowidowy) to obcy agenci?

Dodajmy jeszcze kolejnych specjalistów, dr Martykę, dr Bodnara i wielu innych, podpisujących się pod listem otwartym (bodajże już trzecim) profesora Rutkowskiego do władz w związku z podjęciem dialogu odnośnie metod walki z pandemią.

Rusofobia jest bardzo wygodna ale w tym przypadku jest nie miejscu.

Powtarzasz się trollu. Piszesz po trzy odpowiedzi, a wszystkie to kłamstwa.

8 sierpnia, 15:36, Gość:

Opinie ekspertów są znane od niemal roku - szczepionka nadaje się dla wszystkich, tylko wtedy nie było badań obejmujących dzieci. A nie było tych badań, bo było wiadomo że najbardziej zagrożoną grupą są osoby dorosłe i to od nich należy zacząć.

Po zebraniu doświadczeń z setek milionów, a tak dokładniej to już miliardów zaszczepień, a także po zebraniu danych z grupy badawczej można było wydać rekomendację.

Bo trzeba wyraźnie powiedzieć to co próbują zakłamać antyszczepionkowcy: szczepionki przeszły PEŁEN CYKL BADAŃ. Nie było drogi na skróty, nie było taryfy ulgowej co wyraźnie podkreślił SwissMed. Przyspieszeniu uległy jedynie procedury weryfikacyjne, czyli praca na dokumentach. Ale i tu nie było nic po łebkach - po prostu zaangażowano większe siły i przeczytano je szybciej. Po łebkach? Nie, czego dowodem są kilkukrotne zwroty - np. rzeczony SwissMed zażądał dodatkowych danych. Wtedy antyszczepionkowcy piali z zachwytu twierdząc, że Szwajcaria odrzuciła szczepionkę. A jednak nie odrzuciła, tylko dokładnie sprawdziła.

I teraz pojawia się pytanie: czy słuchać ekspertów, czy szemranych anonimowych trolli z Internetu, którzy kłamią w co drugim zdaniu i podsyłają przekaz z rosyjskiej centrali. Oni oczywiście też mają swoich "ekspertów" - na przykład genetyka od ...roślin, panią profesor bez tytułu profesorskiego, oszusta Ziębę bez żadnego wykształcenia medycznego, albo "wiceprezesa" Pfizera, który nigdy nim nie był i w dodatku nie powiedział tego co piszą antyszczepionkowcy.

A co z trzecią dawką? Nic. Na razie nic, ale wcale nie obiecywano że jej nie będzie. Bo nikt niczego nie obiecywał - to tylko kłamstwa trolli. Wiele szczepionek podaje się kilkakrotnie. Wiele się podaje w sytuacji zagrożenia - tak jest z tężcem, czy wścieklizną. Na grypę szczepionka jest co roku, żeby "przypomnieć" organizmowi obronę i wzmocnić odporność na nowe szczepy wirusa. I podobnie jak z kowidem - szczepiony rok, czy dwa temu ma dużo większą odporność na nowe odmiany wirusa w porównaniu z nieszczepionym.

8 sierpnia, 21:16, Gość:

Bzdura. Opinia lekarza pracującego w Szkocji zaangażowanego w badania nad szczepionkami Pfizera "są one kompletnie niesprawdzone". Dopracowana szczepionka nie powinna zabijać ani powodować kalectwa.

8 sierpnia, 22:19, Gość:

Jak zwykle - opinia JEDNEGO, ANONIMOWEGO lekarza, który ...nie istnieje. Za to przeprowadził mnóstwo badań. Aha...

8 sierpnia, 23:06, Gość:

Posłuchaj polskiego, nieanonimowego specjalisty, epidemiologa dr Zbigniewa Hałata.

Może ci się rozjaśni.

Opinia JEDNEGO wariata, który NIE JEST EPIDEMIOLOGIEM.

8 sierpnia, 15:36, Gość:

Opinie ekspertów są znane od niemal roku - szczepionka nadaje się dla wszystkich, tylko wtedy nie było badań obejmujących dzieci. A nie było tych badań, bo było wiadomo że najbardziej zagrożoną grupą są osoby dorosłe i to od nich należy zacząć.

Po zebraniu doświadczeń z setek milionów, a tak dokładniej to już miliardów zaszczepień, a także po zebraniu danych z grupy badawczej można było wydać rekomendację.

Bo trzeba wyraźnie powiedzieć to co próbują zakłamać antyszczepionkowcy: szczepionki przeszły PEŁEN CYKL BADAŃ. Nie było drogi na skróty, nie było taryfy ulgowej co wyraźnie podkreślił SwissMed. Przyspieszeniu uległy jedynie procedury weryfikacyjne, czyli praca na dokumentach. Ale i tu nie było nic po łebkach - po prostu zaangażowano większe siły i przeczytano je szybciej. Po łebkach? Nie, czego dowodem są kilkukrotne zwroty - np. rzeczony SwissMed zażądał dodatkowych danych. Wtedy antyszczepionkowcy piali z zachwytu twierdząc, że Szwajcaria odrzuciła szczepionkę. A jednak nie odrzuciła, tylko dokładnie sprawdziła.

I teraz pojawia się pytanie: czy słuchać ekspertów, czy szemranych anonimowych trolli z Internetu, którzy kłamią w co drugim zdaniu i podsyłają przekaz z rosyjskiej centrali. Oni oczywiście też mają swoich "ekspertów" - na przykład genetyka od ...roślin, panią profesor bez tytułu profesorskiego, oszusta Ziębę bez żadnego wykształcenia medycznego, albo "wiceprezesa" Pfizera, który nigdy nim nie był i w dodatku nie powiedział tego co piszą antyszczepionkowcy.

A co z trzecią dawką? Nic. Na razie nic, ale wcale nie obiecywano że jej nie będzie. Bo nikt niczego nie obiecywał - to tylko kłamstwa trolli. Wiele szczepionek podaje się kilkakrotnie. Wiele się podaje w sytuacji zagrożenia - tak jest z tężcem, czy wścieklizną. Na grypę szczepionka jest co roku, żeby "przypomnieć" organizmowi obronę i wzmocnić odporność na nowe szczepy wirusa. I podobnie jak z kowidem - szczepiony rok, czy dwa temu ma dużo większą odporność na nowe odmiany wirusa w porównaniu z nieszczepionym.

8 sierpnia, 21:16, Gość:

Bzdura. Opinia lekarza pracującego w Szkocji zaangażowanego w badania nad szczepionkami Pfizera "są one kompletnie niesprawdzone". Dopracowana szczepionka nie powinna zabijać ani powodować kalectwa.

8 sierpnia, 22:19, Gość:

Jak zwykle - opinia JEDNEGO, ANONIMOWEGO lekarza, który ...nie istnieje. Za to przeprowadził mnóstwo badań. Aha...

Posłuchaj polskiego, nieanonimowego specjalisty, epidemiologa dr Zbigniewa Hałata.

Może ci się rozjaśni.

8 sierpnia, 15:36, Gość:

Opinie ekspertów są znane od niemal roku - szczepionka nadaje się dla wszystkich, tylko wtedy nie było badań obejmujących dzieci. A nie było tych badań, bo było wiadomo że najbardziej zagrożoną grupą są osoby dorosłe i to od nich należy zacząć.

Po zebraniu doświadczeń z setek milionów, a tak dokładniej to już miliardów zaszczepień, a także po zebraniu danych z grupy badawczej można było wydać rekomendację.

Bo trzeba wyraźnie powiedzieć to co próbują zakłamać antyszczepionkowcy: szczepionki przeszły PEŁEN CYKL BADAŃ. Nie było drogi na skróty, nie było taryfy ulgowej co wyraźnie podkreślił SwissMed. Przyspieszeniu uległy jedynie procedury weryfikacyjne, czyli praca na dokumentach. Ale i tu nie było nic po łebkach - po prostu zaangażowano większe siły i przeczytano je szybciej. Po łebkach? Nie, czego dowodem są kilkukrotne zwroty - np. rzeczony SwissMed zażądał dodatkowych danych. Wtedy antyszczepionkowcy piali z zachwytu twierdząc, że Szwajcaria odrzuciła szczepionkę. A jednak nie odrzuciła, tylko dokładnie sprawdziła.

I teraz pojawia się pytanie: czy słuchać ekspertów, czy szemranych anonimowych trolli z Internetu, którzy kłamią w co drugim zdaniu i podsyłają przekaz z rosyjskiej centrali. Oni oczywiście też mają swoich "ekspertów" - na przykład genetyka od ...roślin, panią profesor bez tytułu profesorskiego, oszusta Ziębę bez żadnego wykształcenia medycznego, albo "wiceprezesa" Pfizera, który nigdy nim nie był i w dodatku nie powiedział tego co piszą antyszczepionkowcy.

A co z trzecią dawką? Nic. Na razie nic, ale wcale nie obiecywano że jej nie będzie. Bo nikt niczego nie obiecywał - to tylko kłamstwa trolli. Wiele szczepionek podaje się kilkakrotnie. Wiele się podaje w sytuacji zagrożenia - tak jest z tężcem, czy wścieklizną. Na grypę szczepionka jest co roku, żeby "przypomnieć" organizmowi obronę i wzmocnić odporność na nowe szczepy wirusa. I podobnie jak z kowidem - szczepiony rok, czy dwa temu ma dużo większą odporność na nowe odmiany wirusa w porównaniu z nieszczepionym.

8 sierpnia, 20:07, Gość:

Według jakiego klucza i na czyim garnuszku znajdują się owi eksperci?

8 sierpnia, 22:20, Gość:

Według takiego klucza i garnuszka, że cały świat medyczny się z tym zgadza, a ty kłamiesz.

Nie ma żadnego klucza i garnuszka, są tylko kłamstwa na zlecenie Rosji.

Czy czynni lekarze negujący rządową "strategię" walki z pandemią (chociażby dr Basiukiewicz, także prowadzący oddział kowidowy) to obcy agenci?

Dodajmy jeszcze kolejnych specjalistów, dr Martykę, dr Bodnara i wielu innych, podpisujących się pod listem otwartym (bodajże już trzecim) profesora Rutkowskiego do władz w związku z podjęciem dialogu odnośnie metod walki z pandemią.

Rusofobia jest bardzo wygodna ale w tym przypadku jest nie miejscu.

8 sierpnia, 15:36, Gość:

Opinie ekspertów są znane od niemal roku - szczepionka nadaje się dla wszystkich, tylko wtedy nie było badań obejmujących dzieci. A nie było tych badań, bo było wiadomo że najbardziej zagrożoną grupą są osoby dorosłe i to od nich należy zacząć.

Po zebraniu doświadczeń z setek milionów, a tak dokładniej to już miliardów zaszczepień, a także po zebraniu danych z grupy badawczej można było wydać rekomendację.

Bo trzeba wyraźnie powiedzieć to co próbują zakłamać antyszczepionkowcy: szczepionki przeszły PEŁEN CYKL BADAŃ. Nie było drogi na skróty, nie było taryfy ulgowej co wyraźnie podkreślił SwissMed. Przyspieszeniu uległy jedynie procedury weryfikacyjne, czyli praca na dokumentach. Ale i tu nie było nic po łebkach - po prostu zaangażowano większe siły i przeczytano je szybciej. Po łebkach? Nie, czego dowodem są kilkukrotne zwroty - np. rzeczony SwissMed zażądał dodatkowych danych. Wtedy antyszczepionkowcy piali z zachwytu twierdząc, że Szwajcaria odrzuciła szczepionkę. A jednak nie odrzuciła, tylko dokładnie sprawdziła.

I teraz pojawia się pytanie: czy słuchać ekspertów, czy szemranych anonimowych trolli z Internetu, którzy kłamią w co drugim zdaniu i podsyłają przekaz z rosyjskiej centrali. Oni oczywiście też mają swoich "ekspertów" - na przykład genetyka od ...roślin, panią profesor bez tytułu profesorskiego, oszusta Ziębę bez żadnego wykształcenia medycznego, albo "wiceprezesa" Pfizera, który nigdy nim nie był i w dodatku nie powiedział tego co piszą antyszczepionkowcy.

A co z trzecią dawką? Nic. Na razie nic, ale wcale nie obiecywano że jej nie będzie. Bo nikt niczego nie obiecywał - to tylko kłamstwa trolli. Wiele szczepionek podaje się kilkakrotnie. Wiele się podaje w sytuacji zagrożenia - tak jest z tężcem, czy wścieklizną. Na grypę szczepionka jest co roku, żeby "przypomnieć" organizmowi obronę i wzmocnić odporność na nowe szczepy wirusa. I podobnie jak z kowidem - szczepiony rok, czy dwa temu ma dużo większą odporność na nowe odmiany wirusa w porównaniu z nieszczepionym.

8 sierpnia, 20:07, Gość:

Według jakiego klucza i na czyim garnuszku znajdują się owi eksperci?

8 sierpnia, 22:20, Gość:

Według takiego klucza i garnuszka, że cały świat medyczny się z tym zgadza, a ty kłamiesz.

Nie ma żadnego klucza i garnuszka, są tylko kłamstwa na zlecenie Rosji.

Czemu akurat Rosji?

A może tych, którzy chcą na tej całej nagonce przytulić spory szmal..

8 sierpnia, 15:36, Gość:

Opinie ekspertów są znane od niemal roku - szczepionka nadaje się dla wszystkich, tylko wtedy nie było badań obejmujących dzieci. A nie było tych badań, bo było wiadomo że najbardziej zagrożoną grupą są osoby dorosłe i to od nich należy zacząć.

Po zebraniu doświadczeń z setek milionów, a tak dokładniej to już miliardów zaszczepień, a także po zebraniu danych z grupy badawczej można było wydać rekomendację.

Bo trzeba wyraźnie powiedzieć to co próbują zakłamać antyszczepionkowcy: szczepionki przeszły PEŁEN CYKL BADAŃ. Nie było drogi na skróty, nie było taryfy ulgowej co wyraźnie podkreślił SwissMed. Przyspieszeniu uległy jedynie procedury weryfikacyjne, czyli praca na dokumentach. Ale i tu nie było nic po łebkach - po prostu zaangażowano większe siły i przeczytano je szybciej. Po łebkach? Nie, czego dowodem są kilkukrotne zwroty - np. rzeczony SwissMed zażądał dodatkowych danych. Wtedy antyszczepionkowcy piali z zachwytu twierdząc, że Szwajcaria odrzuciła szczepionkę. A jednak nie odrzuciła, tylko dokładnie sprawdziła.

I teraz pojawia się pytanie: czy słuchać ekspertów, czy szemranych anonimowych trolli z Internetu, którzy kłamią w co drugim zdaniu i podsyłają przekaz z rosyjskiej centrali. Oni oczywiście też mają swoich "ekspertów" - na przykład genetyka od ...roślin, panią profesor bez tytułu profesorskiego, oszusta Ziębę bez żadnego wykształcenia medycznego, albo "wiceprezesa" Pfizera, który nigdy nim nie był i w dodatku nie powiedział tego co piszą antyszczepionkowcy.

A co z trzecią dawką? Nic. Na razie nic, ale wcale nie obiecywano że jej nie będzie. Bo nikt niczego nie obiecywał - to tylko kłamstwa trolli. Wiele szczepionek podaje się kilkakrotnie. Wiele się podaje w sytuacji zagrożenia - tak jest z tężcem, czy wścieklizną. Na grypę szczepionka jest co roku, żeby "przypomnieć" organizmowi obronę i wzmocnić odporność na nowe szczepy wirusa. I podobnie jak z kowidem - szczepiony rok, czy dwa temu ma dużo większą odporność na nowe odmiany wirusa w porównaniu z nieszczepionym.

8 sierpnia, 20:07, Gość:

Według jakiego klucza i na czyim garnuszku znajdują się owi eksperci?

Według takiego klucza i garnuszka, że cały świat medyczny się z tym zgadza, a ty kłamiesz.

Nie ma żadnego klucza i garnuszka, są tylko kłamstwa na zlecenie Rosji.

8 sierpnia, 15:36, Gość:

Opinie ekspertów są znane od niemal roku - szczepionka nadaje się dla wszystkich, tylko wtedy nie było badań obejmujących dzieci. A nie było tych badań, bo było wiadomo że najbardziej zagrożoną grupą są osoby dorosłe i to od nich należy zacząć.

Po zebraniu doświadczeń z setek milionów, a tak dokładniej to już miliardów zaszczepień, a także po zebraniu danych z grupy badawczej można było wydać rekomendację.

Bo trzeba wyraźnie powiedzieć to co próbują zakłamać antyszczepionkowcy: szczepionki przeszły PEŁEN CYKL BADAŃ. Nie było drogi na skróty, nie było taryfy ulgowej co wyraźnie podkreślił SwissMed. Przyspieszeniu uległy jedynie procedury weryfikacyjne, czyli praca na dokumentach. Ale i tu nie było nic po łebkach - po prostu zaangażowano większe siły i przeczytano je szybciej. Po łebkach? Nie, czego dowodem są kilkukrotne zwroty - np. rzeczony SwissMed zażądał dodatkowych danych. Wtedy antyszczepionkowcy piali z zachwytu twierdząc, że Szwajcaria odrzuciła szczepionkę. A jednak nie odrzuciła, tylko dokładnie sprawdziła.

I teraz pojawia się pytanie: czy słuchać ekspertów, czy szemranych anonimowych trolli z Internetu, którzy kłamią w co drugim zdaniu i podsyłają przekaz z rosyjskiej centrali. Oni oczywiście też mają swoich "ekspertów" - na przykład genetyka od ...roślin, panią profesor bez tytułu profesorskiego, oszusta Ziębę bez żadnego wykształcenia medycznego, albo "wiceprezesa" Pfizera, który nigdy nim nie był i w dodatku nie powiedział tego co piszą antyszczepionkowcy.

A co z trzecią dawką? Nic. Na razie nic, ale wcale nie obiecywano że jej nie będzie. Bo nikt niczego nie obiecywał - to tylko kłamstwa trolli. Wiele szczepionek podaje się kilkakrotnie. Wiele się podaje w sytuacji zagrożenia - tak jest z tężcem, czy wścieklizną. Na grypę szczepionka jest co roku, żeby "przypomnieć" organizmowi obronę i wzmocnić odporność na nowe szczepy wirusa. I podobnie jak z kowidem - szczepiony rok, czy dwa temu ma dużo większą odporność na nowe odmiany wirusa w porównaniu z nieszczepionym.

8 sierpnia, 21:16, Gość:

Bzdura. Opinia lekarza pracującego w Szkocji zaangażowanego w badania nad szczepionkami Pfizera "są one kompletnie niesprawdzone". Dopracowana szczepionka nie powinna zabijać ani powodować kalectwa.

Jak zwykle - opinia JEDNEGO, ANONIMOWEGO lekarza, który ...nie istnieje. Za to przeprowadził mnóstwo badań. Aha...

8 sierpnia, 15:36, Gość:

Opinie ekspertów są znane od niemal roku - szczepionka nadaje się dla wszystkich, tylko wtedy nie było badań obejmujących dzieci. A nie było tych badań, bo było wiadomo że najbardziej zagrożoną grupą są osoby dorosłe i to od nich należy zacząć.

Po zebraniu doświadczeń z setek milionów, a tak dokładniej to już miliardów zaszczepień, a także po zebraniu danych z grupy badawczej można było wydać rekomendację.

Bo trzeba wyraźnie powiedzieć to co próbują zakłamać antyszczepionkowcy: szczepionki przeszły PEŁEN CYKL BADAŃ. Nie było drogi na skróty, nie było taryfy ulgowej co wyraźnie podkreślił SwissMed. Przyspieszeniu uległy jedynie procedury weryfikacyjne, czyli praca na dokumentach. Ale i tu nie było nic po łebkach - po prostu zaangażowano większe siły i przeczytano je szybciej. Po łebkach? Nie, czego dowodem są kilkukrotne zwroty - np. rzeczony SwissMed zażądał dodatkowych danych. Wtedy antyszczepionkowcy piali z zachwytu twierdząc, że Szwajcaria odrzuciła szczepionkę. A jednak nie odrzuciła, tylko dokładnie sprawdziła.

I teraz pojawia się pytanie: czy słuchać ekspertów, czy szemranych anonimowych trolli z Internetu, którzy kłamią w co drugim zdaniu i podsyłają przekaz z rosyjskiej centrali. Oni oczywiście też mają swoich "ekspertów" - na przykład genetyka od ...roślin, panią profesor bez tytułu profesorskiego, oszusta Ziębę bez żadnego wykształcenia medycznego, albo "wiceprezesa" Pfizera, który nigdy nim nie był i w dodatku nie powiedział tego co piszą antyszczepionkowcy.

A co z trzecią dawką? Nic. Na razie nic, ale wcale nie obiecywano że jej nie będzie. Bo nikt niczego nie obiecywał - to tylko kłamstwa trolli. Wiele szczepionek podaje się kilkakrotnie. Wiele się podaje w sytuacji zagrożenia - tak jest z tężcem, czy wścieklizną. Na grypę szczepionka jest co roku, żeby "przypomnieć" organizmowi obronę i wzmocnić odporność na nowe szczepy wirusa. I podobnie jak z kowidem - szczepiony rok, czy dwa temu ma dużo większą odporność na nowe odmiany wirusa w porównaniu z nieszczepionym.

Bzdura. Opinia lekarza pracującego w Szkocji zaangażowanego w badania nad szczepionkami Pfizera "są one kompletnie niesprawdzone". Dopracowana szczepionka nie powinna zabijać ani powodować kalectwa.

8 sierpnia, 15:36, Gość:

Opinie ekspertów są znane od niemal roku - szczepionka nadaje się dla wszystkich, tylko wtedy nie było badań obejmujących dzieci. A nie było tych badań, bo było wiadomo że najbardziej zagrożoną grupą są osoby dorosłe i to od nich należy zacząć.

Po zebraniu doświadczeń z setek milionów, a tak dokładniej to już miliardów zaszczepień, a także po zebraniu danych z grupy badawczej można było wydać rekomendację.

Bo trzeba wyraźnie powiedzieć to co próbują zakłamać antyszczepionkowcy: szczepionki przeszły PEŁEN CYKL BADAŃ. Nie było drogi na skróty, nie było taryfy ulgowej co wyraźnie podkreślił SwissMed. Przyspieszeniu uległy jedynie procedury weryfikacyjne, czyli praca na dokumentach. Ale i tu nie było nic po łebkach - po prostu zaangażowano większe siły i przeczytano je szybciej. Po łebkach? Nie, czego dowodem są kilkukrotne zwroty - np. rzeczony SwissMed zażądał dodatkowych danych. Wtedy antyszczepionkowcy piali z zachwytu twierdząc, że Szwajcaria odrzuciła szczepionkę. A jednak nie odrzuciła, tylko dokładnie sprawdziła.

I teraz pojawia się pytanie: czy słuchać ekspertów, czy szemranych anonimowych trolli z Internetu, którzy kłamią w co drugim zdaniu i podsyłają przekaz z rosyjskiej centrali. Oni oczywiście też mają swoich "ekspertów" - na przykład genetyka od ...roślin, panią profesor bez tytułu profesorskiego, oszusta Ziębę bez żadnego wykształcenia medycznego, albo "wiceprezesa" Pfizera, który nigdy nim nie był i w dodatku nie powiedział tego co piszą antyszczepionkowcy.

A co z trzecią dawką? Nic. Na razie nic, ale wcale nie obiecywano że jej nie będzie. Bo nikt niczego nie obiecywał - to tylko kłamstwa trolli. Wiele szczepionek podaje się kilkakrotnie. Wiele się podaje w sytuacji zagrożenia - tak jest z tężcem, czy wścieklizną. Na grypę szczepionka jest co roku, żeby "przypomnieć" organizmowi obronę i wzmocnić odporność na nowe szczepy wirusa. I podobnie jak z kowidem - szczepiony rok, czy dwa temu ma dużo większą odporność na nowe odmiany wirusa w porównaniu z nieszczepionym.

Według jakiego klucza i na czyim garnuszku znajdują się owi eksperci?

8 sierpnia, 12:01, Niezależne media:

https://psnlin.pl/ Polskie Stowarzszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców

https://www.facebook.com/polskiestowarzyszenie

https://dziennikzarazy.pl/

https://www.kontrowersje.net

https://www.youtube.com/channel/UCuP-_nihTb8mLtGkx3c0RNQ

https://www.ekspedyt.org/

https://www.youtube.com/user/WitoldGadowski/videos

https://covid-19-nieznane-fakty.pl

http://nie-wierze-nikomu.pl

https://www.ekspedyt.org/2021/08/06/100-normy-czyli-jak-sie-pozbyc-grupy-kontrolnej/#comment-119265

http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/12-wiedza-o-spoleczenstwie/8-czym-jest-wprowadzany-wielki-reset-i-nowy-lad-poradnik-w-prostych-slowach

http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/9-covid-19/4-wielki-reset-czyli-kiedy-teoria-spiskowa-staje-sie-rzeczywistoscia-cz-1

Wieści dla deebili i forum płaskoziemców.