Niemcy: lekarka fałszowała świadectwa zdrowia w dobie koronawirusa. Zarobiła 60 tysięcy euro

Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Lekarka wystawiając fałszywe zaświadczenia miała zarobić około 60 tys. euro. (zdjęcie ilustracyjne)
Lekarka wystawiając fałszywe zaświadczenia miała zarobić około 60 tys. euro. (zdjęcie ilustracyjne) Fot: Pawel Relikowski / Polska Press
Lekarka z okolic Drezna we wschodnich Niemczech zarobiła dziesiątki tysięcy euro wystawiając w czasie pandemii fałszywe świadectwa zdrowia. Koszt takiej „usługi” wyceniła na 25 euro za sztukę. W całych Niemczech trwają przeszukiwania.

W ramach przeprowadzanego śledztwa przeciwko lekarce z Saksonii 84 nieruchomości w kilku landach zostały przeszukane przez policję. Funkcjonariusze z Drezna podejrzewają, że kobieta oferowała sfałszowane świadectwa zdrowia a sprawą zajęło się aż 225 śledczych prowadzących swoje dochodzenie w w Meklemburgii Pomorzu-Przednim, Saksonii, Brandenburgii, Dolnej Saksonii, Szlezwiku-Holsztynie i w Hamburgu.

Kobieta w sfałszowanych atestach wystawiała między innymi opinie, że pacjent nie może nosić maski ochronnej lub że nie wolno go szczepić. Lekarka wystawiając takie zaświadczenia miała zarobić około 60 tys. euro. Mieszkanie kobiety zostało przeszukane, nadal trwa analiza jej działań.

Fałszywe zaświadczenie za 25 euro

W komunikacie podano, że najnowsze przeszukania dotyczą osób, które miały współpracować z lekarką, lecz również tych, którzy mieli korzystać z jej usług. Dotychczas ustalono, że podejrzana oferowała sfałszowane świadectwa w kilku landach. Miała ona organizować zbiorowe konsultacje, w czasie których „co minutę w zamian za zapłatę w wysokości co najmniej 25 euro” przygotowywała fałszywe świadectwa zdrowia. Lekarka, w zamian za udział w zyskach, miała korzystać z pomieszczeń, jakie udostępniły jej np. zakłady pogrzebowe jednocześnie organizując konsultacje.

To nie pierwsza sytuacja tego typu

Policja poinformowała, że ze względu na zakres śledztwa utworzona została specjalna grupa dochodzeniowa, zajmująca się również wieloma postępowaniami uzupełniającymi, które toczyć się będą przeciwko posiadaczom certyfikatów jak i organizatorom zbiorowych konsultacji. Należy dodać, że w tej sprawie prowadzone są też dochodzenia przeciwko czterem pracownikom policji w Saksonii, którzy sfałszowane certyfikaty mieli pozyskać.

Podczas czwartkowych (29.09) poszukiwań zabezpieczono 317 zaświadczeń.

Podobnego typu sytuacje nastąpiły już wcześniej. Na wiosnę w 2022 roku policja przeszukała wiele mieszkań w całych Niemczech, ponad 90 osób z całego kraju miało otrzymywać od lekarza z Tybingi sfałszowane certyfikaty poświadczające przyjęcie szczepienia przeciwko COVID-19.

Źródło: dw.com

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl