Co mają robić pasażerowie, gdy winda nie działa?
Z dworca PKP w Zawierciu, najwięcej pociągów odjeżdża z peronu nr 2. Zwłaszcza te najczęściej kursujące w kierunku Katowic, czy Częstochowy. Do peronu 2 prowadzą jednak dwa przejścia podziemne, tylko jedno wyposażone w windę.
Winda niestety nie zawsze działa i wtedy, dosłownie i w przenośni, pojawiają się schody. Są one nie do pokonania dla osób poruszających się na wózku inwalidzkim.
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o sprawie pani Tatiany, która trafiła na dzień, kiedy winda nie działała. Kobieta, poruszająca się na wózku inwalidzkim, poprosiła o pomoc pracowników, którzy jej odmówili. Twierdzili, że nie mają klucza do bramy, która umożliwiłaby przejście przez tory. Po naszej interwencji, PLK sprawdziło tę sytuację i postanowili podjąć kroki.
- Dokładnie sprawdzono sytuację na stacji. Aby zapobiec podobnym zdarzeniom, w gablotach informacyjnych, w razie wystąpienia awarii wind, będą dodatkowe plakaty z numerem telefonu, by pasażer z ograniczoną mobilnością mógł otrzymać pomoc od pracownika PLK. Pracownicy zostali ponownie pouczeni, jak reagować i zachowywać się, gdyby w przyszłości zdarzyła się podobna sytuacja przekazała nam Katarzyna Głowacka, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Nie przeocz
- Przypomnę, że winda od strony ul. 3 Maja i prowadząca na peron są sprawne i ułatwiają podróżowanie. Istnieje też przejście w poziomie szyn od ul. 3 maja, które prowadzi do peronu wyspowego. Udostępniane jest osobom o ograniczonych możliwościach poruszania się pod nadzorem uprawnionego pracownika. Numer telefonu w razie awarii windy i do uprawionego pracownika PLK znajduje się nad drzwiami każdej windy oraz wewnątrz kabin - dodaje Katarzyna Głowacka.
Na dworcu w Zawierciu sporo utrudnień
Przypomnijmy, że do dworca PKP w Zawierciu od przeszło roku, nie dostaniemy się poprzez główne wejście. Jest ono wyłączone z użytku i można dostać się jedynie wejściami bocznymi.
W związku z remontem torowiska, wyłączono z użytku także część przejścia podziemnego przy dworcu, łączącego ulicę 3 Maja z ulicą Towarową. Można przejść jedynie drugim przejściem podziemnym, oddalonym o 450 m i niewyposażonym w windę.
Musisz to wiedzieć
- Kasia Diurska w... poszarpanych dżinsach więcej odsłania niż zakrywa. ZDJĘCIA
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Najładniejsze stadiony w Śląskiem: nowoczesne i te trochę mniej ładne, relikty PRL-u
- W domu w Dąbrowie Górniczej straszy? To nagrała ekipa Last Urbex
