Niesamowite zagranie Igi Świątek
Sytuacja miała miejsce w siódmym gemie drugiego seta, przy stanie 4:2 dla Andreescu. Kanadyjka serwowała, rozpoczęła wymianę od mocnego serwisu. Świątek odpowiedziała returnem, na co jej rywalka zagrała mocnym backhendem w narożnik kortu.
Polka ledwo odebrała atak Andreescu i skierowała piłkę w górę, na co Kanadyjka odpowiedziała potężnym wolejem w przeciwną stronę. Wydawało się, że Świątek jest bez szans, ale liderka światowego rankingu nie tylko odebrała piłkę, ale przelobowała swoją przeciwniczkę, wygrywając tę piłkę.
„Udało jej się, ma to. Każdy się zastanawiał, ale wpadło. Cóż za obrona!” – powiedzieli komentatorzy meczu.
Nawet Andreescu uśmiechnęła się po tym zagraniu.
Iga Świątek wygrała z Biancą Andreescu
Ostatecznie Polka odwróciła losy drugiego seta i zwyciężyła w nim 7:6 i cały mecz 2:0. Kolejną rywalką Igi Świątek będzie reprezentująca Wielką Brytanię Emma Raducanu, sensacyjną zwyciężczynią wielkoszlemowego turnieju US Open z 2021 roku.
Obie zawodniczki spotkały się do tej pory jeden raz, podczas ubiegłorocznego turnieju w Sttutgarcie. Wówczas Polka była górą i zwyciężyła w dwóch setach.
TeDe
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
