Gdańsk: ślub na pokładzie żaglowca
Wojciech Sawicki i Agata Tomaszewska mieszkają w Gdyni, ale pobrali się w Gdańsku, a na swój ślub wybrali niecodzienną scenerię - Motławę i pokład żaglowca "Generał Zaruski". Miłość i wierność przyrzekli sobie przed prezydent Aleksandrą Dulkiewicz. Uroczystości przyglądali się nie tylko rodziny, znajomi i przyjaciele, ale też sporo kamer.
Nie było w tym przypadku, bo Wojciech Sawicki i Agata Tomaszewska to para znana z projektu Life on Wheelz, w którym pokazują, jak żyje się osobom z niepełnosprawnością. Podjęli też walkę o większą widoczność tej grupy osób życiu społecznym oraz mediach, o czym piszą i co pokazują w internecie.
Wojtek Sawicki cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne'a, czyli zanik większości mięśni. Potrzebuje nieustannej pomocy, w czym pomagają mu m.in. maszyny oraz asystentka, a także Agata Tomaszewska, wybranka serca i życiowa partnerka influencera.
Ślubu na pokładzie żaglowca parze z Life on Wheelz udzieliła prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
- To wyjątkowa uroczystość, przywracająca wiarę w miłość i pokazująca to, że pomimo przeciwności losu miłość jest możliwa, i że dzięki miłości można przenosić góry. Trzymam kciuki za Agatę i Wojciecha, bo są wyjątkowymi ludźmi - komentowała prezydent Gdańska.
W Gdańsku powiedział: "przy mnie staniesz się najszczęśliwszą kobietą na świecie"
Para z Gdyni dzieliła się swoim uczuciem i bez skrępowania wyznawała sobie miłość.
- Gdy weszłaś po raz pierwszy do mojego pokoju oślepił mnie blask twojej wyjątkowości. Już wtedy wiedziałem, że jesteś tą jedyną i że chcę spędzić z tobą resztę twoich dni. Wtedy, w tamtym momencie, wydawało się to szalone i niemożliwe do spełnienia. Ale dzięki twojej odwadze, uporowi i miłości jesteśmy tutaj na tym pięknym statku i bierzemy ślub. Dzięki tobie przekonałem się, że wszystko jest możliwe - mówił Wojciech Sawicki. - Obiecuję, że przy mnie staniesz się najszczęśliwszą kobietą na świecie, przyrzekam ci, że zrobię wszystko, żebyś miała poczucie bezpieczeństwa i w każdej chwili będę po twojej stronie, i że nigdy razem nie będziemy się nudzić. W końcu jesteśmy genialnym zespołem, świetnym duetem, i teraz mamy na to papiery. Agato, kocham cię.
Agata Tomaszewska mówiła o nowym etapie ich związku.
- Czym jest przysięga w naszych czasach? Czy mamy prawo w niestabilności świata mieć nadzieję i wierzyć? Ja zapytam, czy mamy prawo się poddać. Bo kto, jak nie my, zbuduje lepszy świat? Bo co innego nam pozostało, jak wiara w miłość? Zawsze szłam na przekór, więc na przekór niepewności i lękom składam ci przysięgę tutaj między niebem a ziemią, na wodzie, w wolnym mieście, w obliczu pokoleń przodkiń i przodków, których poświęcenie sprawiło, że my jesteśmy tutaj i łączymy nasze rody. Dziękuję im za to i ślubuję kontynuować ich dzieło. Ślubuję, bo wierzę, że słowa mają wartość, że miłość ma wartość i to, co zaczynamy tutaj, ma dla mnie wartość. Wojciechu Sawicki, ślubuję cię kochać i trwać przy tobie, dawać z siebie to, co najlepsze. Przysięgam ci wierność, wsparcie i przyjaźń. Kocham cię - zapewniła na pokładzie żaglowca.
Od władz Gdańsk Agata i Wojciech Sawiccy dostali m.in. grafikę nawiązującą do miejsca, w którym odbył się ślub.
- Droga Agato i drogi Wojciechu dziękuję, że mogłam dziś być z Wami i świętować jedną z najważniejszych chwil w Waszym życiu. Życzę Wam wszelkiej pomyślności i wierzę, że wspólnie będziecie szli przez życie co najmniej z taką samą pasją, do jakiej zdążyliście nas przyzwyczaić. Wszystkiego dobrego - skomentowała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska na swoim Facebooku.
"Zrobiliśmy to!" - Agata i Wojciech Sawiccy na Instagramie:
