Słowiński Park Narodowy odsłonił swoją wielką tajemnicę.
- Dawno, dawno temu ponad 3 tys. lat temu rosły tu dąbrowy. Teraz morze odsłania pozostałości po dawnej puszczy. Słona woda dobrze zakonserwowała tych świadków historii - napisali na swoim profilu administratorzy.
Słowińskiego Parku Narodowego.
- Ponad 5 tys. lat temu morze nie znajdowało się dokładnie w tym samym miejscu co teraz. W miejscu gdzie rosły możemy obserwować fragmenty żyznych gleb kopalnych. W miarę działalności morza, części dawnych pozostałości (które około 3000 lat temu uległy najprawdopodobniej spaleniu), pod wpływem sztormowej działalności morza i przesuwania się morza w kierunku południowym, została zalana, a inne zostały zasypane piaskiem. Obecnie znane są np. miejsca w Bałtyku z martwym lasem. A u nas po prostu teraz morze wspólnie z wiatrem odsłania to co kiedyś zasypało - czytamy na profilu parku.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
