Nocne poszukiwania 15-letniego harcerza. Zagubił się w lasach koło Kuźni Raciborskiej. W akcji policjanci i strażacy

Od północy trwały poszukiwania 15-latka z Wielkopolski, który podczas piątkowych zajęć zgubił się w lasach w Kuźni Raciborskiej i nie wrócił na noc do obozowiska. Chłopak jest uczestnikiem obozu harcerskiego. W nocy organizatorzy obozu zaalarmowali służby. Do akcji ruszyli także strażacy, w tym specjalna grupa poszukiwawczo-ratownicza z Jastrzębia-Zdroju. W nocnych poszukiwaniach uczestniczyło ponad 40 osób, korzystano ze sprżetu termowizyjnego.

- Chłopak został odnaleziony cały i zdrowy. W trudnych warunkach przetrwał noc. Był w lasach kozielskich, to już teren województwa opolskiego – poinformował Dziennik Zachodni - nadkomisarz Jarosław Szymański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.

Wakacyjny obóz harcerski na terenie leśnym w Kuźni Raciborskiej zorganizowany został przez Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej Okręg Wielkopolski Poznański Szczep Drużyn ZHR "Hańcza".

We wtorek raciborscy policjanci w trosce o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży przeprowadzili kontrolę obozu harcerskiego w Kuźni Raciborskiej. Akcja była prowadzona wspólnie z przedstawicielami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczną, Straży Pożarnej i Straży Leśnej.

- Sprawdziliśmy warunki zakwaterowania, bezpieczeństwo terenu obozowego, dostępność medyczną, a także przestrzeganie przepisów dotyczących pożaru i ewakuacji. Ważnym aspektem jest również ocena działalności organizatorów obozu, ich odpowiedzialność oraz podejście do bezpieczeństwa uczestników - informowali kilka dni temu policjanci.

W toku inspekcji funkcjonariusze sprawdzili również, czy obóz harcerski posiada niezbędne wyposażenie, takie jak gaśnice, apteczki pierwszej pomocy, oznaczenia ewakuacyjne i inne środki zapewniające bezpieczeństwo w przypadku sytuacji awaryjnych.
Celem takich kontroli jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom obozów harcerskich.