Największa ulewa przeszła nad powiatem około godziny 3 w nocy z soboty na niedzielę. Całkowicie zalana była ulica Świętokrzyska w Ostrowcu. Jak się okazało, spływające z pól błoto wyrządziło sporo szkód także w kilku miejscowościach w gminie Bodzechów.
- Na szczęście woda nie dostała się do mieszkań, wdarła się do pojedynczych piwnic i tam pracowaliśmy – mówi Tomasz Łyjak, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej. - Największy problem stanowi błoto, które zalega teraz na drogach.
Na niektórych odcinkach błoto zerwało nawierzchnię dróg. W Ostrowcu na ulicy Dąbrówki nawierzchnia została całkowicie zerwana, odcinając dojazd do trzech domów.
Na miejscu jest Straż Miejska, kilka jednostek ochotniczej Straży Pożarnej, a także służby Zakładu Usług Miejskich i ciężki sprzęt, którym usuwane jest błoto.