Młody mężczyzna został ugodzony nożem przez kolegę w sobotę w nocy, z 14 na 15 grudnia. Trafił do szpitala z obrażeniami wewnętrznymi. Dotarła do nas bardzo przykra wiadomość. Chłopiec 19 grudnia zmarł. Szkoła, w której się uczył poinformowała, że pogrzeb odbędzie się 23 grudnia, o godzinie 13 na cmentarzu przy ul. Wandy w Nowej Soli. Msza święta żałobna będzie odprawiona w dniu pogrzebu w kościele św. Józefa Rzemieślnika w Nowej Soli o godzinie 8.00.
Chłopiec który nie żyje był uczniem "Spożywczaka"
Młody nowosolanin był uczniem technikum o kierunku logistycznym w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4. – To był bardzo miły, grzeczny chłopiec. Nauczyciele bardzo pochlebnie się o nim wyrażają. Przykre jest to bardzo. To nasz uczeń. Nie powinno się tak stać – mówi Iwona Małczak, dyrektor szkoły. - Opiekujemy się siostrą chłopca, która uczy się w naszej szkole. Przebywa w otoczeniu starszej młodzieży. Uczniowie otoczyli ją opieką i wspierają.
To był bardzo miły, grzeczny chłopiec. Nauczyciele bardzo pochlebnie się o nim wyrażają. Przykre jest to bardzo. To nasz uczeń. Nie powinno się tak stać
Jest pomoc psychologów dla uczniów i nauczycieli
W związku z tragedią tego samego dnia w szkole, w której się uczył, odbyły się spotkania z psychologiem. Zebrała się też rada pedagogiczna na specjalnym spotkaniu.
- Od razu w czwartek rozmawialiśmy z klasą, zebrałam też radę pedagogiczną. Była pani psycholog z poradni psychologiczno- pedagogicznej. Rozmawiamy, wspieramy młodzież. Pani psycholog poinstruowała nas jak rozmawiać z uczniami. Obserwujemy jak reagują. Zaraz mamy przerwę w szkole do 6 stycznia. Na pewno po powrocie także będziemy prowadzić działania psychologiczne. Mamy wsparcie poradni. Możemy w każdej chwili dzwonić do psychologów. Wychowawcy wiedzą co robić - wyjaśnia dyrektor szkoły.
NAJGŁOŚNIEJSZE AKCJE LUBUSKIEJ POLICJI
- Bandyci mieli siekierę i pistolet. Chcieli zabić
- Oszukiwali na potęgę. W końcu szajka została rozbita
- Okrutna zbrodnia. 26-latka zabita strzałem w głowę
- Szalona ucieczka przed policją przez centrum miasta [WIDEO]
- Morderca roztrzaskał głowę siekierą. Policja ma podejrzanego
- Nożownik zamordował ciosem prosto w serce
Milczy radiowęzeł. Odwołano jasełka
W szkole na korytarzach jest cisza. Nie ma oficjalnej żałoby, ale zapanowała w szkole. - To bardzo ciężka sytuacja. Jest nieoficjalna żałoba w szkole. Nie ma radiowęzła, nie ma hucznych imprez, takich jak zwykle odbywały się przed świętami. Odwołaliśmy jasełka. Chcemy ten czas spędzić w zadumie. Widać tę zadumę w szkole - mówi dyrektor Iwona Małczak.
Prokurator zarządził sekcję
Policja szybko zatrzymała 19-latka podejrzanego o usiłowanie zabójstwa. Nowosolanin jest znany funkcjonariuszom. Mimo młodego wieku ma już „bogatą” kartotekę. Prokurator postawił mu zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie.
- Ewentualna zmiana kwalifikacji czynu zarzucanego podejrzanemu jest kwestią otwartą - informuje w piątek, 20 grudnia Zbigniew Fąfera, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. - Dzisiaj albo jutro przeprowadzona zostanie sekcja zwłok zmarłego. Wynik sekcji wskaże, czy śmierć ta miała bezpośredni związek z działaniem sprawcy, czy wystąpiły również inne przyczyny.
- W mojej karierze nie spotkałam się z czymś takim. Owszem, czasem dowiadywaliśmy się, że ktoś z naszych absolwentów miał wypadek, ale takiego tragicznego wydarzenia nie było nigdy - podkreśla dyrektor Iwona Małczak.
O sprawie pisaliśmy dwukrotnie:
- NOWA SÓL. To szokuje. Nastolatek ugodził nożem starszego o rok kolegę. AKTUALIZACJA. Nie żyje ranny młody mężczyzna
- NOWA SÓL. 19-latek dźgnął nożem swojego kolegę i uciekł. Młody mężczyzna z zarzutem usiłowania zabójstwa
POLECAMY:
KRYMINALNY CZWARTEK- Gigantyczna ilość narkotyków zabezpieczona na terenie Niemiec. Na ich trop wpadli policjanci z Polski
