Tak, jak 1 marca w Limanowej, tak 2 marca w Tarnowie, Henryk Kowalczyk podczas spotkania z rolnikami omawiał krajowy Plan Strategiczny WPR na lata 2023-2027. Zatwierdzony jest on przez Komisję Europejską, przewiduje ponad 25 mld euro, z czego ponad 17 mld euro to płatności bezpośrednie, a reszta to II filar inwestycyjny.
Nowe płatności bezpośrednie - ekoschematy. Bez nich dopłata nie będzie pełna
W płatnościach bezpośrednich nowością są ekoschematy, płatności do gruntów związane z ochroną środowiska, o które trzeba występować w oddzielnych wnioskach - zauważył wicepremier. Apelował jednocześnie o korzystanie z tych dopłat.
- Bez części fakultatywnych dopłaty nie będą pełne, a chcemy wykorzystać wszystkie dopłaty, jakie dostajemy z Brukseli - powiedział, zaznaczając, że rezygnacja z takich działań to bezpowrotna utrata pieniędzy.
– O płatności w ramach ekoschematów trzeba występować oddzielnie, bo one nie należą się z automatu – zwracał uwagę szef resortu rolnictwa.
Tłumaczył, że najszerszy ekoschemat to działania związane z rolnictwem węglowym, z których można wybrać działania łatwiejsze, trudniejsze albo i kilka równocześnie, i otrzymywać dopłaty z różnych tytułów.
Jak przekonuje Kowalczyk, prosty i łatwy ekoschemat to plan nawożenia z wapnowaniem, który przekłada się na 300 zł dopłaty do hektara. Wicepremier zwrócił też uwagę, że istotnym elementem będzie dobrostan zwierząt, finansowany w wielokrotnie większym stopniu, niż to było dotychczas.
Wicepremier wyraził też opinię, że rozwój wsi przez ostatnie lata był bardzo dobrze widoczny i to „nie dzięki pieniądzom z budżetu rolnego, tylko pieniądzom z Polskiego Ładu”. Jak podkreślał, konstrukcja Funduszu Inwestycji Lokalnych i Funduszu Inwestycji Strategicznych była taka, że gminy wiejskie dostały proporcjonalnie znacznie więcej niż duże miasta. - Ostatnie lata to skok cywilizacyjny w rozwoju wsi, 60 mld zł samych inwestycji strategicznych. Te pieniądze pójdą na obszary wiejskie, na mieszkańców wsi - zaznaczył.
Źródło:
