Jak nieoficjalnie ustalił tygodnik "Newsweek" były wicepremier miał trafić do szpitala z powodu depresji. Hospitalizacja Jarosława Gowina miała rozpocząć się w połowie listopada. Jego stan zdrowia, według ustaleń gazety, ma mieć związek z "ciągłymi, skoordynowanymi trwającymi od wielu miesięcy atakami".
24 listopada, w krótkim oświadczeniu dla mediów, wygłoszonym w siedzibie Porozumienia, rzecznik ugrupowania Magdalena Sroka odniosła się do doniesień medialnych na temat stanu zdrowia lidera partii. Oświadczenie opublikowała również na Twitterze.
"Od kilku dni Jarosław Gowin w związku z rekomendacjami lekarzy przebywa w szpitalu gdzie przechodzi badania. Wiosną tego roku ciężko przeszedł chorobę COVID-19. Wówczas blisko trzy tygodnie przebywał w szpitalu MSWiA w Warszawie. Rodzina i przyjaciele proszą o uszanowanie prywatności. Nie jesteśmy upoważnieni do przekazywania informacji o stanie zdrowia" - przekazała.
Nowe informacje
Z nieoficjalnych informacji Onetu wynika, że stan zdrowia byłego wicepremiera i lidera Porozumienia Jarosława Gowina znacznie się poprawił, co pozwoliło mu przed tygodniem opuścić szpital i wrócić do swojego domu w Krakowie.
