Nowy plan Łukaszenki. "Kulminacji można spodziewać się w najbliższych dniach"

Anna Piotrowska
Granica polsko-białoruska, zdjęcie ilustracyjne
Granica polsko-białoruska, zdjęcie ilustracyjne Fot. Twitter@Straz_Graniczna
Wobec skutecznej ochrony polskiej granicy reżim Alaksandra Łukaszenki zmuszony jest do zmiany planów. Mają one zakładać nielegalne przekroczenie granicy przez migrantów w okolicach Terespola i Sławatycz. Według przedstawicieli białoruskiej opozycji, kulminacji można spodziewać się w najbliższych dniach.

O scenariuszu pisanym w Mińsku donosi w sobotę dziennik „Fakt”, który powołuje się na informację od byłego białoruskiego urzędnika, obecnie opozycjonisty.

Sytuacja na granicy z Białorusią gwałtownie pogorszyła się w miniony poniedziałek. Wówczas przybyło tam kilka tysięcy migrantów, którzy szturmem próbowali przedostać się na terytorium naszego kraju. Dzięki zdecydowanym działaniom polskich służb szturm się nie udał. „To jednak nie koniec i już w najbliższych dniach podjęta ma być kolejna próba, tym razem w innym miejscu” – donosi dziennik.

"Niestraszny ma być im nawet graniczny Bug"

Opozycjoniści z Białorusi przekazują niepokojące informacje o kolejnych przybyszach z Bliskiego Wschodu, którzy licznie pojawili się w białoruskich miastach. – Mamy informacje, że w Brześciu i okolicznych miejscowościach znajduje się już około tysiąca migrantów – powiedział „Faktowi” jeden z nich, Anatol Kotow. Podobnie sytuacja ma wyglądać w Mińsku, jednak plany Łukaszenki mają obejmować inny obszar. „Jego wybór padł na odległy o 200 kilometrów od Kuźnicy Białostockiej Terespol. Tym razem mówi się nie o jednym dużym ataku, ale o kilku, które sięgać mogą nawet do Sławatycz. I tym razem niestraszny ma być im nawet graniczny Bug” – czytamy.

Zdaniem białoruskiej opozycji, kulminacji można spodziewać się w najbliższych dniach.

Straż Graniczna zapewniła dziennik, że panuje nad sytuacją. – Na tę chwilę środki w postaci 2,5 tys. funkcjonariuszy nadbużańskiej straży granicznej są wystarczające – podkreślił porucznik Dariusz Sienicki z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Google konsekwentnie płaci od 27485 do 29658 USD za zrobienie zdjęcia w Internecie z domu. Dołączyłem do tej akcji 2 miesiące temu i zarobiłem 31547 $ w pierwszym miesiącu od tej akcji. Mogę powiedzieć, że moje życie uległo całkowitej poprawie! Spójrz na to, co robię.....

====>>>>urben54.com
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl