Nowy stadion Polonii Warszawa. Właściciel klubu Gregoire Nitot: Mogę zainwestować miliard złotych, ale chcę zarządzać wszystkim

Jacek Czaplewski
Wizualizacja nowego stadionu Polonii Warszawa
Wizualizacja nowego stadionu Polonii Warszawa JSK Architekci
Polonia Warszawa czeka na nowy stadion. Projekt jest. Pozwolenie na budowę przy Konwiktorskiej 6 również. Nie ma natomiast inwestora, który miałby wyłożyć większość kwoty w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Właściciel Czarnych Koszul Gregoire Nitot wyraża chęć, ale pod pewnymi warunkami. Obiecuje: - Mogę zainwestować miliard złotych.

Spis treści

Stadion Polonii Warszawa - wizualizacja

Za koncepcję zagospodarowania terenu przy Konwiktorskiej odpowiada JSK Architekci. Na powierzchni ponad 25 tys. m2 miałby powstać stadion o pojemności 15,5 tys., hala sportowa oraz budynek Centrum Wsparcia Sportu. Wszystko to stworzyłoby Ośrodek Polonii Warszawa. Za ile? Minimum 500 mln złotych.

Pod koniec listopada ubiegłego roku Miasto Stołeczne Warszawa otrzymało pozwolenie na budowę. Polonia jako użytkownik stadionu chciałaby jednak zmian w projekcie. Obiekt miałby pomieścić 20 tys. i posiadać rozsuwany dach. Po co? Choćby po to, żeby przez cały rok mogły odbywać się na nim różne wydarzenia komercyjne, niezwiązane z piłką. Urzędnicy twierdzą, że jest na to już za późno.

Miasto chce wyłożyć nieco ponad 100 mln złotych. Reszta kosztów pokryłby prywatny inwestor, który mógłby zarabiać m.in. na parkingu podziemnym. Operatorem stadionu dalej byłoby jednak Miasto.

Gregoire Nitot chce zarządzać stadionem Polonii

- Nowoczesny stadion jest niezbędny. Dziś kibice muszą chodzić do toi toia. Ja jestem gotów zainwestować w stadion nawet miliard złotych, ale muszę wtedy nim zarządzać - zastrzega w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Gregoire Nitot, właściciel Polonii Warszawa od 2020 roku.

Francuski przedsiębiorca tłumaczy: - Miasto szuka inwestora, który będzie zarządzał parkingiem i budynkiem komercyjnym, ale chce dalej zarządzać stadionem i halą. Ja bym chciał zarządzać wszystkim. Na pewno chciałbym stadion zadaszony. Choćby dlatego, że w okresie od listopada do marca nic się nie dzieje, więc można organizować różne eventy, choćby koncerty, targi, imprezy świąteczne, wynajem dla firm. Ja chcę od miasta tylko teren, dzierżawę na 50 lat i nie chcę od nich ani grosza. Żeby jednak obiekt się zwrócił, trzeba zorganizować na nim około 100 eventów rocznie - dodaje w wywiadzie.

Miasto jeszcze nie zareagowało na te słowa.

W środę Zakład Komunalny w Opolu testował podświetlanie nowego stadionu.

Nowy stadion w barwach Odry Opole wygląda obłędnie! Zobaczci...

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl