Białostoczanie, kombatanci oraz władze miasta oddali hołd bohaterom wydarzeń sprzed 74 lat.
Oficjalne uroczystości rozpoczęły się o godz. 17 przed pomnikiem Żołnierzom Armii Krajowej przy ul. Kilińskiego. Punktualnie w godzinę „W” zabrzmiały syreny alarmowe, które przypomniały o heroicznej walce o stolicę Polski.
Następnie kilka słów wygłosili prezydent Białegostoku - Tadeusz Truskolaski oraz Czesław Chociej, prezes białostockiego okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Była modlitwa za zmarłych i przypomnienie, jak wielu żołnierzy zginęło w powstaniu. Odbył się również apel pamięci poległym.
Później władze miasta, kombatanci i przedstawiciele rady miasta oraz instytucji państwowych składali wieńce i zapalali znicze. Dopiero po oficjalnej uroczystości to samo mogli zrobić zwykli mieszkańcy. Wtedy też m.in wieniec pod pomnikiem złożyli członkowie ONR.
Wcześniej, bo o godz. 10 odbyły się w tym miejscu uroczystości wojewódzkie. Wieniec złożył wojewoda podlaski.
Powstanie warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku o godz. 17. Celem było wyzwolenie Warszawy spod okupacji niemieckiej przed wkroczeniem Armii Czerwonej. Powstanie, planowane na kilka dni, upadło 3 października po 63 dniach walki. Zginęło od 16 do 18 tys. żołnierzy AK i od 150 tys. do 180 tys. cywilów.
Rynek Kościuszki. Koncert „Pamiętamy 44. Mój śpiewnik powst...