80. rocznica Powstania Warszawskiego. Trwają obchody

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
W czwartek obchodzimy 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. W stolicy zaplanowano wielu uroczystości i wydarzeń okolicznościowych, z udziałem najważniejszych osób w państwie i gości z zagranicy.

Andrzej Duda i Frank-Walter Steinmeier upamiętnili Rzeź Woli

Prezydenci Polski i Niemiec, Andrzej Duda i Frank-Walter Steinmeier wzięli udział w uroczystości upamiętnienia Rzezi Woli. Niemieccy okupanci i ich wspólnicy wymordowali na początku sierpnia 1944 roku tysiące cywilów z dzielnicy Wola i jej okolic.

Prezydent Duda przypomniał, że w pierwszych dniach sierpnia 1944 r. „hitlerowskie wojska, a przede wszystkim oddziały SS rozpoczęły eksterminacje ludności stolicy”. Jak powiedział, do mniej więcej 12 sierpnia na Woli zamordowano ok. 60 tys. cywilów.

– Byli wyprowadzani z domów, kamienic, ich domy były podpalane, a oni sami byli rozstrzeliwani na ulicach, a ich ciała były palone. Kilkanaście ton popiołów zebrano z ulic i placów Woli, po to, aby złożyć je we wspólnej mogile – mówił.

Wcześniej pojawiła się bardzo smutna informacja, zmarła najstarsza żyjąca dotychczas uczestniczka Powstania, Barbara Sowa ps. Basia.

100 mln złotych na Muzeum Powstania Warszawskiego

Uroczystości w stolicy rozpoczęły się o godzinie 9 w Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie premier Donald Tusk wygłosił oświadczenie.

Podczas swojego przemówienia szef rządu ogłosił plan rozbudowy stołecznej placówki. Ma na to zostać przeznaczone 100 milionów złotych.

– Chcemy, żeby coraz więcej ludzi w coraz lepszych warunkach mogło korzystać z tej placówki, z wiedzy o powstaniu. Program, który ambitnie zaczęliście, a na który brakowało pieniędzy, musi się jak najszybciej zrealizować – podkreślił Tusk.

Podkreślił, że Muzeum Powstania Warszawskiego łączy generacje, ludzi o różnych poglądach, korzeniach i tradycjach.

– Dlatego jest bezcenne. Pamięć jest bezcenna, hołd, który się należy w sposób oczywisty jest także bezcenny w tworzeniu lepszej historii – dodał.

80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego

O 10.30. odbędzie się upamiętnienie przez prezydenta RP Andrzeja Dudę i prezydenta RFN Franka-Waltera Steinmeiera ofiar rzezi Woli (ul. Górczewska 32).

Rano odbyła się uroczystość pod tablicą przy ul. Filtrowej koło placu Narutowicza upamiętniającą podpisanie przez płk. Antoniego Chruściela „Montera” rozkazu rozpoczęcia Powstania Warszawskiego.

Później przewidziano indywidualne składanie kwiatów pod pomnikami Kobietom Powstania Warszawskiego, Stanisława Jankowskiego „Agatona” i gen. Zbigniewa Ścibor-Rylskiego „Motyla”, gen. Stefana Roweckiego „Grota" oraz pod pomnikiem Mokotów Walczący 1944.

Stamtąd wyruszy tradycyjny Marsz Mokotowa, który przejdzie przed obelisk poświęcony pamięci 119 pomordowanych powstańców z „Baszty" przy ul. Dworkowej. Uroczystości zaplanowano też przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej przy ul. Wiejskiej, gdzie głos zabierze marszałek Sejmu Szymon Hołownia, a także marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.

Godzina „W” o 17:00 w Warszawie

O godz. 17, w godzinie „W”, o której wybuchło Powstanie, rozpocznie się uroczystość przed Pomnikiem Gloria Victis na Wojskowych Powązkach, w której udział zapowiedział m.in. prezydent RP Andrzej Duda oraz prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.

W całym mieście zabrzmią syreny alarmowe i dźwięk dzwonów. Tuż przed godziną W, nad stolicą przelecą samoloty, które upamiętnią wydarzenia z 1944 roku.

Na trasie od placu Zbawiciela do Ogrodu Krasińskich będzie widać cztery samoloty F-16 i samolot Hercules.

Jednym z punktów, w którym uczczono pamięć poległych było również Rondo Dmowskiego, gdzie - jak co roku - Polacy odpalili race w akompaniamencie brzmiących syren.

Uroczystości w 80. rocznicę Powstania Warszawskiego

Prezydent Duda ma następnie też złożyć wieniec na grobie Barbary i Krzysztofa Kamila Baczyńskich. Później odbędzie się modlitwa międzyreligijna przy pomniku Polegli Niepokonani oraz składanie kwiatów na kurhanie, w którym znajdują się prochy ponad 50 tys. mieszkańców stolicy i ich powstańczego wojska na Cmentarzu Powstańców Warszawy.

Swój udział w uroczystościach przy kurhanie zapowiedzieli premier Donald Tusk oraz marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Przewidziano wystąpienie polskiego premiera.

Wieczorem na pl. Piłsudskiego zaplanowano wspólne śpiewanie piosenek powstańczych z udziałem orkiestry i chóru pod kierownictwem Jana Stokłosy pod hasłem „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”. Ostatnim punktem czwartkowych obchodów będzie uroczystość na Kopcu Powstania Warszawskiego – rozpalenie Ognia Pamięci w parku Akcji „Burza”.

Uroczystości upamiętniające 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego zaplanowano w całej Polsce.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Jarosław Kaczyński o Powstaniu Warszawskim

Jarosław Kaczyński - w imieniu delegacji PiS - złożył wieniec pod pomnikami upamiętniającymi żołnierzy Armii Krajowej, duchownych oraz 50 tys. mieszkańców zamordowanych podczas rzezi Woli w Powstaniu Warszawskim. "Powstanie zakończyło się, jak wszyscy wiedzą, przegraną i było krytykowane. Ale to nie zmienia faktu, że stało się czymś niezmiernie istotnym w naszej dalszej historii" - podkreślił prezes PiS.

"Wczoraj prezydent Andrzej Duda cytował słowa mojego świętej pamięci brata (Lecha Kaczyńskiego - przyp. PAP) z 2009 roku, że stało się ono moralną podstawą naszej niepodległości. I sądzę, że te słowa oddają istotę tego wszystkiego, co się stało" - dodał.

Wskazywał, że "mimo tak straszliwych zniszczeń, mimo ogromnych strat, powstanie stworzyło coś, co można określić jako trwałą, żyjącą w ludzkiej świadomości, nie tylko mieszkańców Warszawy emocję".

"I jeśli pytać, czego ta emocja dotyczyła, to można powiedzieć, że dotyczyła ona kwestii od przynajmniej przeszło trzech wieków w naszych dziejach najważniejszej i, niestety, dzisiaj znów aktualnej - kwestii niepodległości. Bo powstanie było po to, żeby utrzymać niepodległość, taki był cel" - zaznaczył Kaczyński.

"Powstanie podtrzymywało coś, co w świadomości społecznej jest niesłychanie ważne, coś, co pozwoliło Polakom na pozostanie przy tej idei, która wydawała się przegrana - idei niepodległości" - powiedział prezes PiS.

Kaczyński dodał, że na "to wszystko, co wiąże się z Powstaniem Warszawskim", należy patrzeć także z punktu widzenia zadośćuczynienia. "Nie ma rekompensaty, nie ma zadośćuczynienia, nie ma kary, sprawa jest nierozwiązana" - podkreślił.

Prezes PiS nawiązał również do wizyty w Warszawie prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera i jego udziału w uroczystościach upamiętniających Powstanie Warszawskie. Kaczyński powiedział, że nie wie, czy wizyta niemieckiego przywódcy w 80. rocznicę Powstania Warszawskiego "nie była jednak przedwczesna".

"Ja mam nadzieję, że tylko o 10 lat przedwczesna. Bo musimy uzyskać to, co nam się należy i w sferze moralnej, ale także w sferze materialnej" - ocenił Kaczyński.

Według prezesa PiS "pamięć o Powstaniu Warszawskim to musi być także ta pamięć, która odnosi się do dnia dzisiejszego, (...) do tego zadośćuczynienia". W jego opinii tylko wtedy Europa będzie naprawdę zjednoczona i będzie to "Europa narodów, które mogą wybaczyć i zapomnieć o strasznej historii".

Źródło: PAP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

1 sierpnia, 14:53, gosc:

Cywile byli skazani na śmierć przez naród Niemiecki codzienne łapanki i mordy jakie dokonywali oprawcy zmusiło do obrony.

Podobnie z bitym psem w końcu nie wytrzyma i się odgryzie swojemu oprawcy.

Była szansa wyzwolić miasto z pomocą armi radzieckiej ale nawet ci nie pozwolili na przeloty nad ich terytorium (zagrabionym zresztą) po wycofaniu Niemców z Warszawy weszli ruskie i wybili tych których Niemcy nie dali rady wymordować.

Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz.

Kim ty jesteś pajacu ?

1 sierpnia, 15:53, marek:

Nie wymaga żadnego wysiłku by się dowiedzieć co cywilna ludność Warszawy robiła na widok przyszłych "bohaterów" gdy nie miała co jeść ani co pić.

Ipeenowcy nie zafałszują historii.

Powstanie zakończyło się niewyobrażalną klęską i trzeba być Adrianem albo kimś podobnym żeby tego nie wiedzieć.

Dla porównania można sprawdzić jak to zrobili Czesi od których możemy się uczyć wszystkiego. Nawet polskiej specjalności, czyli powstań.

1 sierpnia, 16:19, gosc:

Pajacu !!

Ludność Warszawy to właśnie Powstańcy.

1 sierpnia, 17:23, antyPiS:

Masz zdecydowane braki w edukacji. To [wulgaryzm]enie w bambus, które demonstrujesz może byłoby dobre gdzieś w siedemdziesiątych. Obawiam się, że nie tyle nie znasz historii co jesteś umysłowo na poziomie piętnastolatka i mocno egzaltujesz się niewłaściwymi lekturami. Nie martw się - jak byłem w podstawówce (co przypadło na lata sześćdziesiąte) to zazdrościłem takim jak ja smarkom, że pisali na murach różne hasła albo znak kotwicy (mały sabotaż). Później się dowiedziałem, że patrole żandarmerii, na których służbie taki znak sie pojawił, jechali na front wschodni, co uważałem za akt sprawiedliwości. O czymś się nie mówi, bo to trudno zdefiniować. Pacyfikacja Powstania, straty wśród ludności i rozesłanie ocalałych po całym kraju zniszczyło wielowiekową Warszawę, to specyficzne społeczeństwo, jego kulturę i tradycję. Zniszczono dumę tego miasta a warsiawiaków zastąpiła warszawka. Czy tego też chcieli organizatorzy Powstania?

Nie będę dyskutował z twoimi historycznymi urojeniami, ale miło poznać idiotę

E
Elka
Oooo... Pojawili się, deklarujący się głośno jako słudzy narodu ukraińskiego, politycy polskojęzyczni. Dlaczego? Przecież rzeź Woli to dzieło SS Galizien.
a
antyPiS
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

1 sierpnia, 14:53, gosc:

Cywile byli skazani na śmierć przez naród Niemiecki codzienne łapanki i mordy jakie dokonywali oprawcy zmusiło do obrony.

Podobnie z bitym psem w końcu nie wytrzyma i się odgryzie swojemu oprawcy.

Była szansa wyzwolić miasto z pomocą armi radzieckiej ale nawet ci nie pozwolili na przeloty nad ich terytorium (zagrabionym zresztą) po wycofaniu Niemców z Warszawy weszli ruskie i wybili tych których Niemcy nie dali rady wymordować.

Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz.

Kim ty jesteś pajacu ?

1 sierpnia, 15:53, marek:

Nie wymaga żadnego wysiłku by się dowiedzieć co cywilna ludność Warszawy robiła na widok przyszłych "bohaterów" gdy nie miała co jeść ani co pić.

Ipeenowcy nie zafałszują historii.

Powstanie zakończyło się niewyobrażalną klęską i trzeba być Adrianem albo kimś podobnym żeby tego nie wiedzieć.

Dla porównania można sprawdzić jak to zrobili Czesi od których możemy się uczyć wszystkiego. Nawet polskiej specjalności, czyli powstań.

1 sierpnia, 16:19, gosc:

Pajacu !!

Ludność Warszawy to właśnie Powstańcy.

1 sierpnia, 17:23, antyPiS:

Masz zdecydowane braki w edukacji. To [wulgaryzm]enie w bambus, które demonstrujesz może byłoby dobre gdzieś w siedemdziesiątych. Obawiam się, że nie tyle nie znasz historii co jesteś umysłowo na poziomie piętnastolatka i mocno egzaltujesz się niewłaściwymi lekturami. Nie martw się - jak byłem w podstawówce (co przypadło na lata sześćdziesiąte) to zazdrościłem takim jak ja smarkom, że pisali na murach różne hasła albo znak kotwicy (mały sabotaż). Później się dowiedziałem, że patrole żandarmerii, na których służbie taki znak sie pojawił, jechali na front wschodni, co uważałem za akt sprawiedliwości. O czymś się nie mówi, bo to trudno zdefiniować. Pacyfikacja Powstania, straty wśród ludności i rozesłanie ocalałych po całym kraju zniszczyło wielowiekową Warszawę, to specyficzne społeczeństwo, jego kulturę i tradycję. Zniszczono dumę tego miasta a warsiawiaków zastąpiła warszawka. Czy tego też chcieli organizatorzy Powstania?

1 sierpnia, 17:54, marek:

Widzę, że jesteśmy z tego samego pokolenia. Gdy byłem w podstawówce też podziwiałem a nawet zazdrościłem powstańcom.

Z wiekiem mądrzałem.

Było jeszcze gorzej. Zazdrościłem koleżance, która z goleniowskiej Chorągwi ZHP pojechała do Warszawy, aby 1-go sierpnia zaciągnąć wartę powstańczą pod jakąś tablicą, której już dziś nie ma. Stała tam wszystkiego pół godziny ale byłą i stała! A my, którzy na ten jej wyjazd niejako pracowaliśmy - nie. Wszystkich nas "dobił" kolega, który stał na honorowej warcie pod odsłoniętym niedawno pomnikiem "Nike" wraz z "prawdziwymi" żołnierzami. Jaki on był dumny! Dziś "historycy" twierdzą, że za PRL władze nie czciły należycie Powstania. A te warty, które corocznie zaciągały setki i harcerzy w - jak to się nazywało - "„Miejscach uświęconych krwią Polaków poległych za wolność Ojczyzny” a których w Warszawie nie brakowało - to co? To też komunistyczne kłamstwo?

m
marek
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

1 sierpnia, 14:53, gosc:

Cywile byli skazani na śmierć przez naród Niemiecki codzienne łapanki i mordy jakie dokonywali oprawcy zmusiło do obrony.

Podobnie z bitym psem w końcu nie wytrzyma i się odgryzie swojemu oprawcy.

Była szansa wyzwolić miasto z pomocą armi radzieckiej ale nawet ci nie pozwolili na przeloty nad ich terytorium (zagrabionym zresztą) po wycofaniu Niemców z Warszawy weszli ruskie i wybili tych których Niemcy nie dali rady wymordować.

Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz.

Kim ty jesteś pajacu ?

1 sierpnia, 15:53, marek:

Nie wymaga żadnego wysiłku by się dowiedzieć co cywilna ludność Warszawy robiła na widok przyszłych "bohaterów" gdy nie miała co jeść ani co pić.

Ipeenowcy nie zafałszują historii.

Powstanie zakończyło się niewyobrażalną klęską i trzeba być Adrianem albo kimś podobnym żeby tego nie wiedzieć.

Dla porównania można sprawdzić jak to zrobili Czesi od których możemy się uczyć wszystkiego. Nawet polskiej specjalności, czyli powstań.

1 sierpnia, 16:19, gosc:

Pajacu !!

Ludność Warszawy to właśnie Powstańcy.

1 sierpnia, 17:23, antyPiS:

Masz zdecydowane braki w edukacji. To [wulgaryzm]enie w bambus, które demonstrujesz może byłoby dobre gdzieś w siedemdziesiątych. Obawiam się, że nie tyle nie znasz historii co jesteś umysłowo na poziomie piętnastolatka i mocno egzaltujesz się niewłaściwymi lekturami. Nie martw się - jak byłem w podstawówce (co przypadło na lata sześćdziesiąte) to zazdrościłem takim jak ja smarkom, że pisali na murach różne hasła albo znak kotwicy (mały sabotaż). Później się dowiedziałem, że patrole żandarmerii, na których służbie taki znak sie pojawił, jechali na front wschodni, co uważałem za akt sprawiedliwości. O czymś się nie mówi, bo to trudno zdefiniować. Pacyfikacja Powstania, straty wśród ludności i rozesłanie ocalałych po całym kraju zniszczyło wielowiekową Warszawę, to specyficzne społeczeństwo, jego kulturę i tradycję. Zniszczono dumę tego miasta a warsiawiaków zastąpiła warszawka. Czy tego też chcieli organizatorzy Powstania?

Widzę, że jesteśmy z tego samego pokolenia. Gdy byłem w podstawówce też podziwiałem a nawet zazdrościłem powstańcom.

Z wiekiem mądrzałem.

a
antyPiS
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

1 sierpnia, 14:53, gosc:

Cywile byli skazani na śmierć przez naród Niemiecki codzienne łapanki i mordy jakie dokonywali oprawcy zmusiło do obrony.

Podobnie z bitym psem w końcu nie wytrzyma i się odgryzie swojemu oprawcy.

Była szansa wyzwolić miasto z pomocą armi radzieckiej ale nawet ci nie pozwolili na przeloty nad ich terytorium (zagrabionym zresztą) po wycofaniu Niemców z Warszawy weszli ruskie i wybili tych których Niemcy nie dali rady wymordować.

Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz.

Kim ty jesteś pajacu ?

1 sierpnia, 15:53, marek:

Nie wymaga żadnego wysiłku by się dowiedzieć co cywilna ludność Warszawy robiła na widok przyszłych "bohaterów" gdy nie miała co jeść ani co pić.

Ipeenowcy nie zafałszują historii.

Powstanie zakończyło się niewyobrażalną klęską i trzeba być Adrianem albo kimś podobnym żeby tego nie wiedzieć.

Dla porównania można sprawdzić jak to zrobili Czesi od których możemy się uczyć wszystkiego. Nawet polskiej specjalności, czyli powstań.

1 sierpnia, 16:19, gosc:

Pajacu !!

Ludność Warszawy to właśnie Powstańcy.

Masz zdecydowane braki w edukacji. To [wulgaryzm]enie w bambus, które demonstrujesz może byłoby dobre gdzieś w siedemdziesiątych. Obawiam się, że nie tyle nie znasz historii co jesteś umysłowo na poziomie piętnastolatka i mocno egzaltujesz się niewłaściwymi lekturami. Nie martw się - jak byłem w podstawówce (co przypadło na lata sześćdziesiąte) to zazdrościłem takim jak ja smarkom, że pisali na murach różne hasła albo znak kotwicy (mały sabotaż). Później się dowiedziałem, że patrole żandarmerii, na których służbie taki znak sie pojawił, jechali na front wschodni, co uważałem za akt sprawiedliwości. O czymś się nie mówi, bo to trudno zdefiniować. Pacyfikacja Powstania, straty wśród ludności i rozesłanie ocalałych po całym kraju zniszczyło wielowiekową Warszawę, to specyficzne społeczeństwo, jego kulturę i tradycję. Zniszczono dumę tego miasta a warsiawiaków zastąpiła warszawka. Czy tego też chcieli organizatorzy Powstania?

g
gosc
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

1 sierpnia, 14:53, gosc:

Cywile byli skazani na śmierć przez naród Niemiecki codzienne łapanki i mordy jakie dokonywali oprawcy zmusiło do obrony.

Podobnie z bitym psem w końcu nie wytrzyma i się odgryzie swojemu oprawcy.

Była szansa wyzwolić miasto z pomocą armi radzieckiej ale nawet ci nie pozwolili na przeloty nad ich terytorium (zagrabionym zresztą) po wycofaniu Niemców z Warszawy weszli ruskie i wybili tych których Niemcy nie dali rady wymordować.

Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz.

Kim ty jesteś pajacu ?

1 sierpnia, 17:08, antyPiS:

~gość pisze cyt.: "Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz. Kim ty jesteś pajacu?" mniejsza o formę bo chociaż ~gość pie/rdoli jak najarany królik to jego post jest ważny gdyż stanowi pewną, odwieczną strategię władz. Jakie one by nie były. Ma być ładnie, wzniośle, patriotycznie. Nie ważne, że to kłamstwo, fałsz, przeinaczenie. Ważny jest cel a ten uświęca środki. Prawda obiektywna, uczciwa ocena zdarzeń i osób jest wręcz szkodliwa jeżeli psuje pewien obraz. Jak ~gość ma poplątane pojęcie o realiach polityki w 1944r świadczy głoszona także przez niego teza, że wystarczyło zająć Warszawę aby dyktować Aliantom warunki. Każdy, kto uważa, że Stalin kazałby ominąć zajętą przez rząd londyński Warszawę i uznał status quo powinien po prostu przestać się wydurniać i kpić z tych, których rzeczywistość ustawiła w określonych realiach. Jedyne, co można było zrobić to utworzyć rząd o trochę szerszym politycznie. składzie. Próbował Mikołajczyk ale to jego rodacy w Londynie go zdradzili za - ich zdaniem - ugodową politykę wobec ZSRR. Myli się ~gość twierdząc, że bronię Niemców i Rosjan. Uważam tylko, że czas oddać przodkom to im należne - prawdę. Bez upiększeń, bez przemilczeń, bez zafałszowań. Mity skierować tam, gdzie ich miejsce - jako formę rozrywki.

Baw się dalej pajacu

a
antyPiS
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

1 sierpnia, 14:53, gosc:

Cywile byli skazani na śmierć przez naród Niemiecki codzienne łapanki i mordy jakie dokonywali oprawcy zmusiło do obrony.

Podobnie z bitym psem w końcu nie wytrzyma i się odgryzie swojemu oprawcy.

Była szansa wyzwolić miasto z pomocą armi radzieckiej ale nawet ci nie pozwolili na przeloty nad ich terytorium (zagrabionym zresztą) po wycofaniu Niemców z Warszawy weszli ruskie i wybili tych których Niemcy nie dali rady wymordować.

Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz.

Kim ty jesteś pajacu ?

~gość pisze cyt.: "Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz. Kim ty jesteś pajacu?" mniejsza o formę bo chociaż ~gość pie/rdoli jak najarany królik to jego post jest ważny gdyż stanowi pewną, odwieczną strategię władz. Jakie one by nie były. Ma być ładnie, wzniośle, patriotycznie. Nie ważne, że to kłamstwo, fałsz, przeinaczenie. Ważny jest cel a ten uświęca środki. Prawda obiektywna, uczciwa ocena zdarzeń i osób jest wręcz szkodliwa jeżeli psuje pewien obraz. Jak ~gość ma poplątane pojęcie o realiach polityki w 1944r świadczy głoszona także przez niego teza, że wystarczyło zająć Warszawę aby dyktować Aliantom warunki. Każdy, kto uważa, że Stalin kazałby ominąć zajętą przez rząd londyński Warszawę i uznał status quo powinien po prostu przestać się wydurniać i kpić z tych, których rzeczywistość ustawiła w określonych realiach. Jedyne, co można było zrobić to utworzyć rząd o trochę szerszym politycznie. składzie. Próbował Mikołajczyk ale to jego rodacy w Londynie go zdradzili za - ich zdaniem - ugodową politykę wobec ZSRR. Myli się ~gość twierdząc, że bronię Niemców i Rosjan. Uważam tylko, że czas oddać przodkom to im należne - prawdę. Bez upiększeń, bez przemilczeń, bez zafałszowań. Mity skierować tam, gdzie ich miejsce - jako formę rozrywki.

g
gosc
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

1 sierpnia, 14:53, gosc:

Cywile byli skazani na śmierć przez naród Niemiecki codzienne łapanki i mordy jakie dokonywali oprawcy zmusiło do obrony.

Podobnie z bitym psem w końcu nie wytrzyma i się odgryzie swojemu oprawcy.

Była szansa wyzwolić miasto z pomocą armi radzieckiej ale nawet ci nie pozwolili na przeloty nad ich terytorium (zagrabionym zresztą) po wycofaniu Niemców z Warszawy weszli ruskie i wybili tych których Niemcy nie dali rady wymordować.

Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz.

Kim ty jesteś pajacu ?

1 sierpnia, 15:53, marek:

Nie wymaga żadnego wysiłku by się dowiedzieć co cywilna ludność Warszawy robiła na widok przyszłych "bohaterów" gdy nie miała co jeść ani co pić.

Ipeenowcy nie zafałszują historii.

Powstanie zakończyło się niewyobrażalną klęską i trzeba być Adrianem albo kimś podobnym żeby tego nie wiedzieć.

Dla porównania można sprawdzić jak to zrobili Czesi od których możemy się uczyć wszystkiego. Nawet polskiej specjalności, czyli powstań.

Pajacu !!

Ludność Warszawy to właśnie Powstańcy.

m
marek
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

1 sierpnia, 14:53, gosc:

Cywile byli skazani na śmierć przez naród Niemiecki codzienne łapanki i mordy jakie dokonywali oprawcy zmusiło do obrony.

Podobnie z bitym psem w końcu nie wytrzyma i się odgryzie swojemu oprawcy.

Była szansa wyzwolić miasto z pomocą armi radzieckiej ale nawet ci nie pozwolili na przeloty nad ich terytorium (zagrabionym zresztą) po wycofaniu Niemców z Warszawy weszli ruskie i wybili tych których Niemcy nie dali rady wymordować.

Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz.

Kim ty jesteś pajacu ?

Nie wymaga żadnego wysiłku by się dowiedzieć co cywilna ludność Warszawy robiła na widok przyszłych "bohaterów" gdy nie miała co jeść ani co pić.

Ipeenowcy nie zafałszują historii.

Powstanie zakończyło się niewyobrażalną klęską i trzeba być Adrianem albo kimś podobnym żeby tego nie wiedzieć.

Dla porównania można sprawdzić jak to zrobili Czesi od których możemy się uczyć wszystkiego. Nawet polskiej specjalności, czyli powstań.

M
Marek
płacić i wypierd... szwaby i Tusk
g
gosc
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

Cywile byli skazani na śmierć przez naród Niemiecki codzienne łapanki i mordy jakie dokonywali oprawcy zmusiło do obrony.

Podobnie z bitym psem w końcu nie wytrzyma i się odgryzie swojemu oprawcy.

Była szansa wyzwolić miasto z pomocą armi radzieckiej ale nawet ci nie pozwolili na przeloty nad ich terytorium (zagrabionym zresztą) po wycofaniu Niemców z Warszawy weszli ruskie i wybili tych których Niemcy nie dali rady wymordować.

Cały czas bronisz Niemców Rosjan tylko Polaków nie bronisz.

Kim ty jesteś pajacu ?

m
marek
1 sierpnia, 13:27, antyPiS:

Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.

Warto przypominać, że odpowiedzialni za wybuch powstania, doskonale wiedzieli jak się skończyło powstanie w getcie. Minął tylko rok, czyli nawet ameba powinna pamiętać.

a
antyPiS
Niech kto sobie uzmysłowi prawdziwą wymowę tego zdarzenia! Wojsko jest po to, aby chronić ludność cywilną, nawet za cenę swego życia. A nie skazywać cywili na odwet bandytów, jaką była rzeź Pragi. Ponadto - niech kto sobie poszuka, kto tej rzezi dokonał. I jaki był jego los po Wojnie. Np. Generał Waffen-SS Erich von dem Bach-Zelewski, ten, który ściskał sobie dłonie z Borem Komorowskim.
m
marek
Rzeź Woli to tylko ułamek barbarzyństwa niemieckiego. Wykorzystywanie ludności cywilnej jako żywych tarcz, to też tylko część tego barbarzyństwa. Zresztą, "nastoletni "bohaterowie" strzelali do cywilów by dziś z Adrianem grać bohaterów.

200 tys. ofiar to cena tego beznadziejnie głupiego bo polskiego powstania, które było na rękę Sowietom.

Wyobraź sobie, że dziś twój 15, 18 letni wnuk albo syn, decyduje np. o wojnie z Rosją.
R
Rafał
Skandalem jest to ,ze tusek i sługusy niemieckie znowu są przy korycie.

Polsko co z Tabą kochana Ojczyzno ?
Wróć na i.pl Portal i.pl