Spis treści
Ona była dziewczyną po przejściach, on chłopak z blokowiska. Ich wzajemne spojrzenia wystarczyły, aby coś zaiskrzyło. Początki relacji Marty i Karola Nawrockiego nie były łatwe. Para szybko musiała dojrzeć, to jednak nie przeszkodziło w ich relacji, wręcz ją umocniło.
Wystarczyło jedno spojrzenie! Czym Karol zaimponował Marcie?
Karol i Marta Nawroccy poznali się jako bardzo młodzi ludzie. Ich pierwsze spotkanie to jak kadr z amerykańskiego filmu romantycznego. Ona szła ulicą i minęła chłopaka, który przeszył ją wzrokiem, który na długo pozostał w jej pamięci. Pierwsza dama tak wspomina to wydarzenie:
To był przypadek. Miałam przyjaciółkę, którą odwiedzałam ma gdańskich Siedlcach. Minęłam kiedyś w przejściu na schodach z chłopakiem, spotkaliśmy się wzrokiem. Zaskoczyło mnie, że tak mnie przeszył, poczułam coś niesamowitego. Poszłam do koleżanki i zaczęłam o nim opowiadać. Jak był ubrany, że był z psem. No i ona mówi, że to pewnie Karol, nasz kolega z osiedla, trenuje boks. Jej chłopak go znał. O tak się zaczęła nasza znajomość – mówiła Marta Nawrocka w wywiadzie dla „Super Expressu”.
Pierwsza dama przyznała, że Karol ujął ją tym, że w tak młodym wieku wykazał się niezwykłą dojrzałością. W momencie kiedy para się poznała, Marta była mamą dwuletniego chłopca, którego urodziła w szkole średniej.
To była dla mnie trudna lekcja. Szybko musiałam wejść w dorosłość i wziąć odpowiedzialność nie tylko za siebie, lecz też za syna. Jestem z siebie dumna, bo poradziłam sobie z połączeniem nauki w liceum z opieką nad dzieckiem – mówiła w wywiadzie.
A to jak sobie dobrze radzi zaimponowało Karolowi – co wyznał ukochanej nowy prezydent Polski dopiero po latach.
Marta Nawrocka wspomina ślub z Karolem Nawrockim
W tym roku państwo Nawroccy świętowali swoją 15. rocznicę ślubu. Ten wyjątkowy dzień utkwił w pamięci nowej pierwszej damie:

Kobieta
15 lat temu to był wyjątkowy dzień. Była przekonana, że to ten jedyny. Było wesele z najbliższą rodziną i przyjaciółmi. Świetna zabawa, która trwała aż do białego rana - wspomina Marta Nawrocka w rozmowie z „Super Expressem”.
Jak czytamy w opisie w mediach społecznościowych Marty Nawrockiej, w pierwszej kolejności określa się jako szczęśliwa żona, mama, a na samym końcu funkcjonariuszka KAS.
15 lat po ślubie. Martę i Karola Nawrockich czekają zmiany!
Ostatni rok był dla Nawrockich niezwykle intensywny, a czeka ich kolejne 5 lat zmian! To właśnie oni zamieszkają w Pałacu Prezydenckim i tam będą musieli na nowo ułożyć swoje życie rodzinne, które do tej pory wyglądało całkiem normalnie. Pierwsza dama w jednym z wywiadów zdradziła, że podział obowiązków rozkłada się po równo. Marta rządzi w kuchni, a Karol wspiera ją jak tylko może i pomaga dzieciom w lekcjach, zwłaszcza w takich przedmiotach jak polski, historia i angielski. Prezydent Polski aktywnie uczestniczył w życiu przede wszystkim chłopców – najpierw Daniela, który dzisiaj jest już dorosły, a dzisiaj Antoniego, którego tata często wozi na zajęcia pozalekcyjne, treningi piłki nożnej. Z kolei córeczce – Kasi czyta dużo książek.
15 lat temu spotkali się przypadkiem. Dziś stają na czele kraju. Marta i Karol Nawroccy pokazują, że za każdą wielką funkcją kryje się zwykła, ludzka historia – czasem trudna, często wzruszająca, zawsze autentyczna. Ich związek to piękny dowód na to, że nie ma przypadków – są tylko spotkania, które zmieniają wszystko.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie.