Kilkumiesięczne dziewczyna została znaleziona we wrocławskim oknie życia. Obok była torba z rzeczami i kocyk.
Jak informuje Gość Wrocławski, dziecko zostało przebadane na miejscu, a następnie przewiezione do szpitala na dokładniejsze badania. To standardowa procedura w takich sytuacjach.
Okno życia działa przy zakonie boromeuszek od 2009 roku (było to pierwsze okno życia na Dolnym Śląsku). Od tego czasu przy Rydygiera zostawiono już, łącznie z dziewczynką z niedzieli, osiemnaścioro dzieci.
W przypadku porzucenia dziecka w oknie życia policjanci nie ścigają matki, lecz sprawdzają jedynie, czy nie doszło do "czynu zabronionego", czyli np. czy dziecko nie zostało porwane i oddane do okna życia.
źródło: Gość Wrocławski
- Koronawirus we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Raport przed piątą falą pandemii
- W tygodniu wyłączą prąd przy ponad 30 ulicach we Wrocławiu [LOKALIZACJE]
- Śmiertelny wypadek w Jędrzychowicach na Dolnym Śląsku. Z golfa zostało niewiele
- Kilkadziesiąt ulic we Wrocławiu bez wody. Ciebie też to dotyczy? [PEŁNA LISTA]
- "Polski Ład" 2022 - kalkulator wynagrodzeń. Takie są wyliczenia pensji po zmianach
- Wczoraj tramwaje wróciły na ul. Krakowską, a dziś... awaria! Brak przejazdu!
- Mieszkania wystawione na licytacje we Wrocławiu [CENY, ZDJĘCIA]
- Niedługo rusza remont drogi na Ołbinie. Zabiegali o to sami mieszkańcy [ZOBACZ]
- Tydzień z nowymi mandatami za nami. Na Dolnym Śląsku posypały się wysokie kary
- Wrocław. Tramwaje powróciły na ul. Krakowską i Opolską [ZDJĘCIA]
