Zaproszeni do udziału w piątkowym, kończącym pierwszy dzień festiwalu artyści przez lata wylansowali największe polskie przeboje, autentyczne, porywające piosenki, łączące prostotę ludowych instrumentów z popem, rockiem, jazzem, a także z muzyką alternatywną, przy których bawią się pokolenia. Na opolskiej scenie wystąpili Zakopower, Golec uOrkiestra, Enej, Halina Mlynkova, Piersi, Tulia, Zazula, Future Folk, InoRos i Liber oraz Ciupaga.
Gdy Golec uOrkiestra rozpoczęli koncert „Folkowe Opole” cały amfiteatr dał się porwać dobrej zabawie, wykrzykując z gardeł każdą zwrotkę „Ścierniska”, „Crazy is my live” i „Słodycze”. Wkrótce pod sceną zabrała się spora mieszkańców, tańczących w rytm muzyki. Energia nie ustępowała także podczas występu zespołu Piersi, który jak żaden inny potrafił oczarować publiczność, która wręcz oszalała, gdy zagrano „Bałkanicę”.
Świetne występy odnotowali także Enej, Halina Mlynova, Tulia oraz Zakopower.
Można śmiało uznać, że organizatorzy stanęli na wysokości zadania, proponując taką wersję muzyki folkowej, ale szczególne uznanie należy się opolskiej publiczności zgromadzonej amfiteatrze, która kolejny raz nie zawiodła.
