Do bulwersujących zdarzeń doszło przed miesiącem, jednak policja informuje o nich dopiero dziś. Do 23-latka, siedzącego na ławce na peronie, podeszła grupa osób, w której znajdowały się też kobiety. Jak zeznawał potem pokrzywdzony, napastnicy bez najmniejszego powodu zaczęli go bić i kopać. 23-latkowi zabrano też portfel. Przestraszony mężczyzna zgłosił ten fakt policji dopiero po dwóch dniach. Na stacji SKM Gdynia Główna działa jednak monitoring i kryminalni zabezpieczyli jego zapis. Między innymi na tej podstawie udało się ustalić i zatrzymać domniemanych sprawców. Wszyscy już usłyszeli zarzuty. Są to mieszkańcy i mieszkanki Gdyni i Rumi w wieku od 17 do 27 lat.
Czytaj: Zarzuty dla dwóch kolejnych osób w sprawie bójki w Gdyni
- Analiza zapisu monitoringu sugeruje, że w momencie popełnienia przestępstwa sprawcy byli pod wpływem alkoholu - mówi kom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik gdyńskiej policji. - Siedmiu pełnoletnich podejrzanych sąd aresztował na trzy miesiące.
Czytaj też: Bójka na przystanku w Gdyni. Zaatakował nożem, jest zarzut usiłowania zabójstwa dla 26-latka
Najgroźniejsi przestępcy poszukiwani na Pomorzu

Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji

Nieoznakowane radiowozy marki BMW dla pomorskiej policji

Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]

Kobiety poszukiwane przez pomorską policję
