W środę, 14 października, pożegnaliśmy Liliankę Majzner ze Starachowic. Kilka dni temu dzielna wojowniczka przegrała walkę z nowotworem. Odeszła w ramionach kochających rodziców. Teraz udała się w ostatnią drogę do swoich ukochanych Aniołków. Na grobie dziewczynki, oprócz kwiatów, pojawiło się mnóstwo serc i maskotek. Liliankę żegnały tłumy przyjaciół ale też zwykłych mieszkańców Starachowic. Mszę świętą odprawiono w Kościele pod wezwaniem Świętego Judy Tadeusza. Po mszy trumienka została złożona na cmentarzu komunalnym przy ulicy Radomskiej. Przypomnijmy. Niespełna dwuletnia starachowiczanka Lilianna Majzner walczyła z bardzo złośliwym nowotworem. Ratunkiem dla niej była kosztowna terapia na którą dobrzy ludzie z całej Polski uzbierali aż 750 tysięcy złotych. Operacja dziewczynki trwała 5 godzin, guz został wycięty, dziewczynka przeszła chemioterapię. Niestety okazało się, że nowotwór powrócił. Nie żyje mała wojowniczka Lilianka Majzner ze Starachowic. Dziewczynce pomagała cała PolskaNa kolejnych zdjęciach ostatnie pożegnanie Lilianki>>>
Krzysztof Krogulec