Oszukał ją „na amerykańskiego żołnierza”. Ofiara straciła 170 tys. zł!

Andrzej Zwoliński
Tak przedstawiają się w sieci oszuści działający "na amerykańskiego żołnierza"
Tak przedstawiają się w sieci oszuści działający "na amerykańskiego żołnierza" policja.gov.pl/zdjęcie ilustracyjne
173 tysiące złotych straciła mieszkanka Dolnego Śląska, którą wykorzystał oszust działający metodą na tzw. amerykańskiego żołnierza. Mogła stracić dużo więcej, ale na szczęście policjanci zablokowali kolejny przelew. Jak została omotana? Przeczytajcie!

Z ustaleń policji wynika, że jedna z mieszkanek powiatu legnickiego od jakiegoś czasu korespondowała z mężczyzną, który podawał się za amerykańskiego żołnierza przebywającego na misji w Afganistanie.

Przez kilka tygodni para pisała do siebie różne wiadomości. „Amerykański żołnierz” przesłał kobiecie swoje zdjęcia, opowiadał o tym, że jest wdowcem i ma syna, który mieszka w Teksasie. Interesował się też życiem osobistym 48-latki. Mężczyzna wzbudził tym duże zaufanie – relacjonuje aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Pewnego dnia naciągacz wysłał jej wiadomość, że wyjeżdża do Syrii, gdzie są trudne warunki i że nie ma co jeść, ponieważ nie ma dostępu do swojego konta. Kiedy kobieta poinformowała, że nie ma pieniędzy, oszust odpowiedział, że jeśli nie przeleje mu żadnych środków, to on tam zostanie na zawsze, a jego syn nie będzie miał ojca. Zapewniał kobietę, że ma dużo pieniędzy na swoim koncie i odda jej, gdy tylko wróci z Syrii. Kobieta dała się przekonać i co jakiś czas przelewała swojemu „przyjacielowi” pieniądze. Łączna kwota, jaką przekazała w ciągu kilkanastu tygodni, to aż 173 tysiące złotych.

Kilka dni temu kobieta przelała 81 tysięcy złotych, po czym otrzymała wiadomość od rzekomego banku mężczyzny, że chce jej przelać wszystkie środki ze swojego konta w kwocie 5 milionów 311 tysięcy dolarów, ale ona musi wpłacić kolejną kwotę w walucie amerykańskiej, żeby odblokować zablokowaną transakcję przez FBI. Niestety, oszukana 48-latka, nigdy nie otrzymała żadnych środków i poinformowała swojego internetowego „przyjaciela” o tym, że idzie zgłosić sprawę na Policję.

Na szczęście, funkcjonariusze natychmiast interweniowali w banku, gdzie wraz z pracownikami placówki zablokowali ten ostatni przelew w wysokości 81 tysięcy złotych. Zabezpieczyli też materiał dowodowy i będą teraz pracować nad ustaleniem osób zamieszanych w to oszustwo. Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności – informuje aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak.

Policjanci przestrzegają przed przekazywaniem pieniędzy na konta osób, których nie znamy, podkreślając, że oszuści często bazują na naszych uczuciach, wyznają miłość, opowiadają o swoim życiu i wykazują duże zainteresowanie nowo poznaną osobą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Nie wiem czemu tak obrażacie tą kobietę. Jej postępowanie było bardzo naiwne - zgadzam się z tym, ale żeby ją od razu obrażać. Wolicie Ukrainki - wasza sprawa ale wy też patrząc po komentarzach nie jesteście jakoś bardzo interesującymi facetami. Każdy facet/kobieta jest inny bez względu na narodowość. Gwarantuje wam że możecie tak samo znaleźć naiwną Ukrainkę jak mądrą i rozsądną Polkę. PANOWIE MYŚLCIE ZANIM COŚ NAPISZECIE !!!!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl