Maja Plich i Krzysztof Rutkowski
Maja Plich i Krzysztof Rutkowski związani są od wielu lat. W 2012 roku na świat przyszedł ich syn. W 2019 roku odbył się huczny ślub pary. Maja zmieniła nazwisko. Kobieta nie nazywa się "Rutkowska", ale "Rutkowski". Gdy wprowadziła się do niego dom stał się zdecydowanie bardziej przytulny i ciepły.
Krzysztof Rutkowski nie ukrywa, że gotowanie nie jest pasją, ale od czasu do czasu lubi samodzielnie coś upichcić.
- Gotowanie nie jest moją pasją, ale lubię to robić. W kuchni odpoczywam - przyznaje detektyw. - Świetnie wychodzi mi rosół i chińskie jedzenie. Gdy gotuję, myślami jestem przy moich akcjach. Kroję na przykład marchewkę i obmyślam przygotowania poważnych interwencji. Odkładam na bok telefony, nic innego mnie wtedy nie interesuje.
W centralnym miejscu salonu stoją czerwone fotele i kanapa. Oprócz nich uwagę zwracają także dwa krzesła przypominające złote trony.
- Dostałem je w prezencie od Cyganów. Uratowałem ich syna z porwania. I to był dowód wdzięczności - dodaje Krzysztof Rutkowski.
W salonie wisi również inny prezent, od ukraińskiego malarza.
Oto tajemniczy dom byłego detektywa Krzysztofa Rutkowskiego ...
Detektyw bez licencji
W 2010 roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji najpierw zawiesiło licencję detektywistyczną Krzysztofowi Rutkowskiemu, a następnie cofnęło ją. Jednym z powodów był fakt, że został on oskarżony o prowadzenie bezprawnej działalności detektywistycznej.
