Palacze i pijacy alkohol będą finansowali walkę z rakiem?
Jak można przeczytać w Dzienniku Gazecie Prawnej:
Pacjenci apelują do premiera i ministra zdrowia o to, aby m.in. podatek akcyzowy od sprzedaży papierosów i alkoholu był przeznaczany na profilaktykę i leczenie raka.
Zgodnie z ustawą o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych Ministerstwo Finansów powinno przekazywać 0,5 procent wpływu z akcyzy na profilaktykę walki z paleniem. Według Ministerstwa Zdrowia, kwota ta nigdy do resortu nie wpłynęła. Zresztą między ministerstwami toczył się spór w sprawie interpretacji przepisu (ostatecznie na początku tego roku przepis usunięto).
Jak czytamy w "DGP" - W 2017 roku łącznie państwo na podatku od wyrobów tytoniowych i alkoholowych zarobiło 30,4 mld zł, z czego dochód z papierosów wyniósł ponad 18,7 mld zł. Zdaniem fundacji Alivia, która wystosowała apel do rządu, choć papierosy są odpowiedzialne między innymi za choroby nowotworowe, to jak na razie nie stworzono skutecznej polityki zapobiegającej paleniu.
W Polsce jest ponad 12 mln palaczy. Odsetek osób uzależnionych z kolei jest o połowę wyższy niż średnia w państwach Unii Europejskiej - w 2015 roku wynosił 24 proc. W Polce każdego roku z powodu chorób związanych z paleniem tytoniu umiera 67 tysięcy osób.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień
Piknik w Parku Śląskim pod hasłem "Łączymy pokolenia"
