Papież Franciszek pokazał się wiernym! W niedzielę opuścił szpital

Lidia Lemaniak
Robert Szulc
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Papież Franciszek opuścił szpital. W niedzielę w południe pokazał się wiernym w oknie polikliniki Gemelli. Ojciec Święty w szpitalu przebywał od 14 lutego. W opublikowanych w południe rozważaniach na modlitwę Anioł Pański wyznał, że podczas hospitalizacji doświadczył "cierpliwości Pana Boga", którą widział także w trosce personelu medycznego.

Spis treści

Papież pokazał się wiernym. Pozdrowił ich z okna kliniki

Papież Franciszek w niedzielę pokazał się publicznie po raz pierwszy od początku pobytu w szpitalu, czyli od ponad pięciu tygodni. W dniu swojego powrotu do Watykanu po ciężkim obustronnym zapaleniu płuc Franciszek, pozdrowił zgromadzonych z balkonu piątego piętra Polikliniki Gemelli.

Papież zwrócił uwagę na kobietę z żółtymi kwiatami. Mówił nadal z trudem.

Franciszek przebywał na balkonie około minuty.

Wśród setek wiwatujących osób, zgromadzonych na dziedzińcu przed szpitalem, był burmistrz Rzymu Roberto Gualtieri.

Franciszek opuścił szpital

Następnie papież Franciszek opuścił Poliklinikę Gemelli i po 37 dniach hospitalizacji wyruszył samochodem w drogę powrotną do Watykanu. Przy drodze wyjazdowej ze szpitala zgromadziły się tłumy ludzi.

Papież, siedząc w samochodzie, pozdrawiał zgromadzonych ręką.

Rozważania Ojca Świętego

W tekście ogłoszonym przez Watykan Franciszek napisał: "Podczas długiego pobytu w szpitalu doświadczyłem cierpliwości Pana Boga, której odbicie widzę również w niestrudzonej trosce lekarzy i pracowników służby zdrowia, a także w uwadze i nadziejach bliskich osób chorych".

"Ta pełna ufności cierpliwość, zakotwiczona w miłości Boga, której nie brakuje, jest naprawdę konieczna w naszym życiu - zwłaszcza po to, by stawić czoła najtrudniejszym i bolesnym sytuacjom" - dodał Franciszek.

Następnie odniósł się do bieżących wydarzeń na świecie, podkreślając: "Zasmuciło mnie wznowienie ciężkich izraelskich bombardowań Strefy Gazy, z tyloma zabitymi i rannymi. Proszę, aby umilkła broń. Niech nie braknie odwagi, by wznowić dialog, by zostali uwolnieni wszyscy zakładnicy i by osiągnięto definitywne zawieszenie broni".

Papież zaznaczył, że w Strefie Gazy "sytuacja humanitarna jest znów bardzo ciężka i wymaga pilnego zaangażowania walczących stron i wspólnoty międzynarodowej".

"Jestem zaś zadowolony z tego, że Armenia i Azerbejdżan uzgodniły ostateczny tekst porozumienia pokojowego. Pragnę, by zostało ono podpisane jak najszybciej i by mogło przyczynić się do umocnienia się trwałego pokoju na Południowym Kaukazie" - oznajmił.

Franciszek napisał również: "Z taką cierpliwością i wytrwałością modlicie się dalej za mnie. Bardzo wam dziękuję. Ja też modlę się za was".

"Razem błagajmy, aby położono kres wojnom i by zapanował pokój, zwłaszcza na umęczonej Ukrainie, Palestynie, Izraelu, Libanie, Birmie, Sudanie, Demokratycznej Republice Konga" - wezwał papież.

Zakończył rozważania słowami: "Niech Matka Boża ma nas w swojej opiece i towarzyszy nam w drodze ku Wielkanocy".

Od ponad miesiąca papież przebywa w klinice Gemelli. Ma ją opuścić w niedzielę, 23 marca

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl