Paryż – serce igrzysk olimpijskich 2024. Od wyboru do nagród

Paryż ma bogatą historię związaną z igrzyskami olimpijskimi, będąc gospodarzem tych prestiżowych zawodów już po raz trzeci. Pierwszy raz, kiedy stolica Francji gościła olimpijczyków, to rok 1900, co czyniło ją drugim miastem w historii, które miało zaszczyt organizacji letnich igrzysk nowożytnych. Kolejna okazja nadarzyła się w 1924 roku. W obu przypadkach, Polska również miała swoich przedstawicieli, walczących o olimpijskie laury. Pierwsze igrzyska przyniosły reprezentacji jednego sportowca, a drugie - już 65 osób (srebro i brąz). W tegorocznej edycji Polska wysyła na igrzyska 213 sportowców, nie licząc rezerwowych, co świadczy o rosnącej skali i znaczeniu udziału naszego kraju w tych zawodach.

Decyzja o przyznaniu Paryżowi roli gospodarza igrzysk w 2024 roku zapadła w 2017 roku podczas 130. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Limie, po kilkuletnim procesie ubiegania się, w którym stolica Francji rywalizowała z miastami takimi jak Budapeszt, Rzym czy Stambuł. Wybór Paryża nie był przypadkowy - miasto to symbolizuje wartości, które są bliskie idei olimpizmu, takie jak pokój, jedność ludzkości, wzajemne zrozumienie i budowanie mostów między narodami. Również w tym roku mija 1000 lat odkąd Paryż po raz ostatni organizował igrzyska. Olimpijskie motto „szybciej, wyżej, mocniej – razem”, stworzone przez francuskiego pedagoga Henriego Didona, doskonale oddaje ducha tych zmagań, podkreślając jednocześnie znaczenie współpracy i wspólnego dążenia do doskonałości.

Wyróżniającym elementem tegorocznych igrzysk jest ich logotyp, który po raz pierwszy w historii został wspólnie zaprojektowany dla igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich. Prezentacja logotypu odbyła się w hali Grand Rex i odsłoniła symbolikę składającą się z trzech elementów: złotego medalu, płomienia znicza olimpijskiego i twarzy Marianne - symbolu narodowego Republiki Francuskiej. Ten innowacyjny projekt, łączący w sobie historię, wartości i kulturę gospodarza, zyskał szerokie uznanie.

Maskotki, które tradycyjnie towarzyszą igrzyskom, w przypadku Paryża 2024 przybierają formę czapek frygijskich, symbolizujących wolność. Wybór ten, dokonany przez Francuzów, odchodzi od tradycyjnych zwierzęcych czy fantastycznych postaci, na rzecz głęboko zakorzenionego w historii symbolu. Czapka frygijska, znana od czasów Cesarstwa Rzymskiego, była noszona przez boginię Romę, a w późniejszych latach stała się znakiem wyzwolenia. Decyzja ta podkreśla chęć Francji do dzielenia się swoimi wartościami z resztą świata.

Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, podkreślił, że choć organizacja igrzysk wiąże się z dużymi kosztami, priorytetem jest komfort polskich sportowców. Polski Komitet Olimpijski przygotował atrakcyjny pakiet nagród dla medalistów, który obejmuje m.in. mieszkanie, pieniądze, obrazy, diamenty oraz wycieczki, z różnicowaniem w zależności od osiągniętego miejsca. Trenerzy również zostaną docenieni za ich wkład w sukcesy sportowców.

Z kolei Thomas Bach, prezes MKOl, zaznaczył, że kwestia dodatkowych nagród dla sportowców nie leży w kompetencjach MKOl, jednak jasne jest, że Polska stawia na hojne wynagrodzenie swoich olimpijczyków.