1 marca na ulicy majora Zygmunt Szendzielarza Łupaszki znów pojawiły się napisy: Łupaszka żołnierz przeklęty, ulica zbrodniarza, narodowy dzień żołnierzy przeklętych. Tablica z nazwą patrona została oblana czerwoną farbą. Nieprzypadkowo. W piątek obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jednym z nich był właśnie Łupaszka. Napisy na jego ulicy na osiedlu Skorupy pojawiają się co kilka tygodni.
Zobacz też: Znów napisy na osiedlu Skorupy. Ktoś napisał: Łupaszka - żołnierz przeklęty, ulica zbrodniarza [ZDJĘCIA]
- Takie incydenty będą się pewnie powtarzać, dopóki nazwa ulicy nie zostanie zmieniona - uważa Stefan Nikiciuk, radny Forum Mniejszości Podlasia z Koalicji Obywatelskiej.
Łupaszka zyskał ulicę na Skorupach w poprzedniej kadencji. Tak wtedy zdecydowali radni PiS, którzy mieli w radzie większość. Mjr Szendzielarz był dowódcą 5. Wileńskiej Brygady AK. Choć miał na swoim koncie wiele sukcesów wojskowych to wielu wypomina mu zbrodnie popełnione przez podkomendnych Łupaszki na ludności cywilnej, głównie prawosławnej.
Czytaj też: Postument Łupaszki na świętego nigdy? Radni PiS oburzeni [ZDJĘCIA]
- Skorupy to dzielnica, której mieszkańcy w dużej mierze pochodzą z gminy Michałowo. Żołnierze Łupaszki spalili wieś Potoki. Zginęły wtedy również dzieci. Ludzie to pamiętają. I w jakiś sposób wyrażają swoje niezadowolenie - dodaje Stefan Nikiciuk.
Teraz Koalicja Obywatelska, do której należy, ma w radzie miasta większość. Może więc zmienić patrona.
- W tej kadencji nazwa ulicy na pewno zostanie zmieniona. Obiecaliśmy to wyborcom w czasie kampanii - mówi Joanna Misiuk, radna miejska KO. Dodaje, że w tej chwili przygotowywany jest projekt uchwały. Raczej cała Koalicja Obywatelska powinna ją poprzeć. - Głos środowiska prawosławnego w tej sprawie jest bardzo ważny. Ja również uważam, że nazwa tej ulicy powinna zostać zmieniona. W historii Łupaszki znajdziemy oczywiście dobre momenty, ale są też niechlubne karty - podkreśla Łukasz Prokorym, radny KO i szef rady miasta.
Kiedy zmiana ulicy pojawi się w porządku obrad? Na razie nie wiadomo. Koncepcje są dwie: albo trzeba to zrobić szybko albo dopiero po wyborach. - W niektórych środowiskach Łupaszka jest wielkim bohaterem. Zmiana patrona może wywołać niepotrzebne emocje - mówi nam jeden z radnych KO.
Jeżeli nazwa zostanie zmieniona to na jaką?
- Chcemy wrócić do ul. Podlaskiej. To nazwa uniwersalna, przez wszystkich akceptowalna w naszym wielokulturowym mieście, pasująca do pozostałych ulic na osiedlu - dodaje radna Joanna Misiuk. Zmiany patrona pewnie nie poprze większość radnych PiS.
- Historia żołnierzy niezłomnych jest historią trudną, bardziej wymagającą rzeczowej dyskusji z udziałem historyków, świadków zdarzeń. Napisy nieznanych sprawców nie są sposobem na dyskusję i nie popieram takich metod. Mieszkańcy powinni mieć bezpośredni wpływ na nazwę ulicy - uważa Konrad Zieleniecki, radny miejski PiS. Dodaje, że w poprzedniej kadencji głosował za ul. Łupaszki w Białymstoku. Teraz postąpiłby tak samo.
- Głupotą było nazywanie ulicy tak kontrowersyjną postacią. Przecież jest tylu Niezłomnych, którzy nie mają na rękach krwi dzieci i kobiet, że można było kogoś wybrać - skomentował zamieszanie z nazwą ulicy jeden z internautów.
Napisy na osiedlu Skorupy w Białymstoku: "Łupaszko morderca"...