Patryk Klimala może zostać uprawniony do gry dopiero w styczniu, ale Śląsk Wrocław na tym nie straci

Piotr Janas
Piotr Janas
Patryk Klimala (w środku) w niedzielę został zaprezentowany przez prezesa Patryka Załęcznego (z lewej) i dyrektora sportowego Davida Baldę. Prezentacja odbyła się w przerwie meczu Śląska Wrocław z ŁKS-em
Patryk Klimala (w środku) w niedzielę został zaprezentowany przez prezesa Patryka Załęcznego (z lewej) i dyrektora sportowego Davida Baldę. Prezentacja odbyła się w przerwie meczu Śląska Wrocław z ŁKS-em FOT. Paweł Relikowski
W niedzielę Patryk Klimala został oficjalnie zaprezentowany jako piłkarz Śląska Wrocław. Podpisał kontrakt z klubem, ale formalnie nie może na razie zostać zarejestrowany i zgłoszony do rozgrywek. Jeśli FIFA nie uruchomi furtki umożliwiającej taki ruch, urodzony w Świdnicy napastnik zadebiutuje dopiero po nowym roku. Do tej pory będzie jednak zarabiał mniej.

Patryk Klimala piłkarzem Śląska Wrocław. Kiedy zadebiutuje?

Piłkarski Śląsk Wrocław przygotował dla swoich kibiców bardzo miłą niespodziankę. W niedzielę (5 listopada), w przerwie meczu z Łódzkim Klubem Sportowym, na oczach ponad 22 tys. widzów zaprezentowany został nowy piłkarz - Patryk Klimala.

Urodzony w Świdnicy zawodnik, który szkolił się m.in. w akademii Lechii Dzierżoniów, Legii Warszawa czy Jagiellonii Białystok, po blisko czteroletniej przygodzie za granicą wraca do kraju i to w rodzinne okolice. Ostatnie pół roku spędził w izraelskim Hapoelu Beer Sheva, ale po wybuchu konfliktu zbrojnego z Palestyną wrócił do Polski i dostał zgodę na trenowanie na obiektach Śląska.

W końcu rozwiązał kontrakt z Hapoelem i związał się z wrocławskim klubem 3,5-letnią umową. Na ten moment nie może być jednak zarejestrowany jako piłkarz Śląska, bo zabraniają tego przepisy. Umowę podpisał bowiem poza oknem transferowym. Klub podjął działania mające na celu jak najszybsze zgłoszenie go do rozgrywek, ale badając ten temat, ustaliliśmy, że szanse nie są zbyt duże.

– Tak naprawdę odpowiednią zgodę i instrukcje w tej sprawie musiałaby wydać FIFA, tak jak miało to miejsce w przypadku piłkarzy z Ukrainy i Rosji po wybuchu konfliktu za naszą wschodnią granicą. Dopiero potem moglibyśmy zdziałać coś na poziomie Polskiego Związku Piłki Nożnej – powiedział nam jeden z pracowników piłkarskiej centrali.

Szczególnymi optymistami nie są też pracownicy Śląska, choć nie oznacza to, że siedzą z założonymi rękoma.

– Nie jest to prosty temat. Nawet jeśli FIFA wyrazi zgodę na wypożyczanie/pozyskiwanie piłkarzy z ligi izraelskiej, to trzeba mieć na uwadze, że Patryk przed jej wydaniem rozwiązał kontrakt z Hapoelem i to za porozumieniem stron. Ta sprawa jest zatem bardzo skomplikowana i wielowątkowa – usłyszeliśmy w Śląsku Wrocław.

Nic nie jest w tej sprawie przesądzone, ale na dziś wszystko wskazuje na to, że Klimalę zobaczymy w meczu o stawkę dopiero w lutym, po zimowej przerwie i ponownym otwarciu ona transferowego, które będzie miało miejsce w styczniu 2024 roku.

Śląsk Wrocław nie straci na dłużej pauzie Klimali

Udało nam się ustalić, że Śląsk Wrocław dobrze zabezpieczył się na taką ewentualność. W negocjacjach między stronami udało się wypracować porozumienie, na mocy którego Klimala będzie zarabiał około połowy wynegocjowanej pensji, a więc kwotę znacząco (bardzo znacząco) poniżej 100 tys. zł miesięcznie. Taki stan rzeczy będzie utrzymywał się do momentu zarejestrowania go i zgłoszenia do rozgrywek PKO Ekstraklasy. Dopiero wtedy były napastnik m.in. Celticu Glasgow i New York Red Bulls będzie mógł liczyć na pełne uposażenie.

Tego typu porozumienia nie jest często spotykane w naszych realiach, zwłaszcza jeśli dotyczą wciąż względnie młodego polskiego piłkarza, którym interesowały się inne kluby, w tym m.in. Raków Częstochowa. Nie bez znaczenia przy tym transferze były dobre relacje trenera Jacka Magiery z agentem Klimali.

Z kolei niedawno Mariusz Piekarski poprosił Magierę o możliwość trenowania ze Śląskiem Karola Świderskiego, który zakończył sezon w MLS i chce być dobrze przygotowany do listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski. Popularny Świderek także myśli o zmianie klubu, ale tu w grę w chodzą kluby z lig TOP 5 lub innych znacznie mocniejszych niż ekstraklasa rozgrywek w Europie.

Na dzisiaj zarówno Klimala jak i Świderski trenują na pełnych obrotach z zespołem Jacka Magiery. Klimala do tej pory mógł tylko korzystać z obiektów należących do klubu, ale był poza zajęciami z drużyną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Patryk Klimala może zostać uprawniony do gry dopiero w styczniu, ale Śląsk Wrocław na tym nie straci - Gazeta Wrocławska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl