Jak podaje podkomisarz Jolanta Babicz, do pierwszego wypadku drogowego doszło w niedzielę (30 kwietnia) około godziny 18 na skrzyżowaniu ulic Tokarzewskiego i Granicznej w Krasnymstawie. 68-letnia rowerzystka nie zachowała szczególnej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującego samochodem osobowym marki Volkswagen 20-latkowi. W wyniku zderzenia kobieta doznała obrażeń ciała i została przewieziona na oddział ratunkowy krasnostawskiego szpitala. Oboje kierujący byli trzeźwi.

Drugi wypadek wyglądał już znacznie groźniej. W poniedziałek (1 maja) ok. 15 puławski dyżurny został powiadomiony o zdarzeniu drogowym z udziałem motocykla Suzuki i samochodu osobowego, do którego doszło na ulicy Lubelskiej w Puławach. Na miejscu policjanci zastali 32-letniego motocyklistę z powiatu lubelskiego, któremu załoga karetki pogotowia udzielała pomocy oraz kobietę kierującą Toyotą i jej pasażera, którzy nie wymagali interwencji medycznej.
Ze względu na obrażenia jakich doznał motocyklista, na miejsce zadysponowano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którym 32-latek został przetransportowany do szpitala w Lublinie.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kobieta kierująca Toyotą, jadąc od strony centrum miasta, chcąc skręcić w lewo, na parking w okolicy sądu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu z naprzeciwka, od strony Końskowoli motocykliście i doszło do zderzenia się pojazdów. Badanie wykazało, że kierująca samochodem, 37-letnia mieszkanka powiatu zwoleńskiego była trzeźwa. Od motocyklisty została pobrana krew do badań. Po sprawdzeniu w systemie okazało się, że motocykl nie miał aktualnych badań technicznych.

- Po pijaku wsiadł na ciągnik, spadł z niego i sam siebie przejechał
- Najpierw jechał pod prąd, a później bezczelnie udawał, że go nie ma w samochodzie
- Jechał na podwójnym gazie z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów
- [AKTUALIZACJA] Na lubelskim deptaku zginęła pracownica Urzędu Miasta
- AKTUALIZACJA. Wypadek w miejscowości Stara Wieś. Nie żyją dwie osoby
