Nieco później w to samo miejsce dotarła karetka Pogotowia Ratunkowego, a ratownicy weszli w bramę prowadząca do punktu policyjnego. Minęło sporo czasu zanim medycy wyszli z mężczyzną w średnim wieku i wszyscy wsiedli do karetki. Do ambulansu przyszli też policjanci. Karetka stała jeszcze dość długo zanim odjechała siedem minut przed godzina dwudziestą. Na rynku ludzie pytali się wzajemnie co się wydarzyło. Nikt nie znał odpowiedzi. Policjanci zachowywali dyskrecję.
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Krakowskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Los polskich rodzin w obliczu inflacji

- Sądeckie królowe Instagrama. Są młode i robią karierę
- Top krótkich wyjazdów godzinę od Nowego Sącza
- Czy prace na stadionie Sandecji są prowadzone bez pozwolenia? Nadzór bada sprawę
- Michał Szczygieł o tym, co wyzwala w nim adrenalinę
- W lasach Beskidu Wyspowego pojawiają się pierwsze grzyby
- 10 miejsc idealnych na upalny dzień. To nie tylko baseny i kąpieliska