Pierwszy dzień szkoły to duży stres. Jak pomóc małemu uczniowi?

- Jednym z najważniejszych zadań rodzica pierwszoklasisty jest przygotowanie dziecka do podjęcia nowego wyzwania - nauki w szkole. Pozwoli to zredukować lęk i niepokój, ale również nauczy je, jak radzić sobie w trudnych sytuacjach - mówi Urszula Sajewicz-Radtke, psycholog rozwojowy z sopockiego wydziału Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej i Specjalistycznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej "Tęcza" w Gdańsku.

Najpierw porozmawiaj
Opowiedz dziecku o tym, jak wygląda nauka w szkole, jak sam przeżyłeś pierwszy rok i pokaż zdjęcia z pierwszej klasy. Jeśli wcześniej nie odwiedziliście szkoły, do której maluch będzie chodził, w dniu rozpoczęcia roku pokaż dziecku, gdzie jest szatnia, świetlica i sala gimnastyczna. Dzięki temu nie zgubi się w wielkim gmachu. Razem odwiedźcie stronę internetową szkoły i zobaczcie, jakie są prawa i obowiązki ucznia. Dziecko wchodzi w nową rolę, może nie wiedzieć, co mu wolno w szkole, a czego nie.

Nastaw pozytywnie
Opowiadaj dziecku o fascynujących rzeczach, jakich się nauczy. Entuzjazm sprawia, że dzieci chętniej uczą się również tych treści, które nie są dla nich pasjonujące. Nagrodą ma być satysfakcja dziecka, że nauczyło się czegoś nowego. Przyzwyczajaj malucha, że jego praca będzie oceniania i wytłumacz, w jaki sposób. Opowiedz o szkolnym systemie oceniania, który zwykle polega na rysowaniu słoneczek i chmurek, i o tym, że chmurka to nie kara, ale zachęta do bardziej wytężonej pracy.

Ucz samodzielności
Pamiętaj, że dziecko będzie musiało sobie radzić bez twojej pomocy przez kilka godzin w ciągu dnia. Dopilnuj, aby potrafiło samodzielnie się przebrać na zajęcia wychowania fizycznego, poprosić o pomoc, gdy jej potrzebuje, pójść do toalety czy znaleźć drogę do stołówki. Samodzielność to też przygotowywanie do odrabiania lekcji, pakowanie plecaka, wykonywanie poleceń i przynoszenie niezbędnych materiałów do szkoły.
Planuj dzień
Dzięki temu dziecko będzie miało czas na zabawę. Dlatego na początku roku szkolnego wspólnie z dzieckiem zrób szczegółowy plan dnia. Niech będzie duży i kolorowy, ozdobiony własnoręcznie przez dziecko. Rozpiszcie tam godziny lekcji, dodatkowych zajęć, ale też zaznaczcie czas na odrabianie pracy domowej, oglądanie telewizji, zabawę, posiłki i porę snu. Dzięki temu unikniesz niepotrzebnych dyskusji i przepychanek dotyczących tego, co i kiedy powinno być zrobione. Plan układaj razem z dzieckiem. Niczego mu nie narzucaj, raczej dyskutuj, czy naprawdę odrabianie lekcji o godz. 22 to najlepszy pomysł.

Lata spędzone w gimnazjum to czas rozwijania samodzielności - w działaniu i w myśleniu. - W tym okresie kształtuje się światopogląd, krystalizują się przekonania - tłumaczy Urszula Sajewicz-Radtke. - Zadaniem rodzica jest towarzyszenie młodemu człowiekowi w tej drodze kształtowania osobowości.

Nie strasz terminami
Gimnazjalista już na początku roku usłyszy: "Czas wziąć się do roboty - za dwa i pół roku egzamin!". I choć przygotowanie do egzaminów zewnętrznych jest ważne, to czas nauki powinien być też okresem odkrywania swoich mocnych stron, zainteresowań, predyspozycji zawodowych. Gimnazjum to też poligon, na którym uczy się funkcjonowania w społeczeństwie. To miejsce i czas nawiązywania nowych kontaktów i budowania relacji koleżeńskich. To czas pierwszych porażek, stresu egzaminacyjnego - czyli okazja do wykształcenia metod radzenia sobie w sytuacjach trudnych.

Zacznij od rozmowy
W okresie dojrzewania wpływ grupy rówieśniczej na zachowanie i poglądy jest najsilniejszy. W tym czasie młodzież często po raz pierwszy sięga po papierosa, alkohol czy dopalacze. Pamiętaj, że straszeniem i groźbami nie zdziałasz wiele. Rozmowa i rzetelna informacja na temat skutków działania używek bywa zdecydowanie bardziej skuteczna. W tym kontekście zadbaj też o rozwijanie takich cech jak świadomość swojej wartości i asertywność.