Piłkarskie Orły. Gdy Ilja Szkurin strzela - PGE Stal Mielec punktuje

Marcin Jastrzębski
24-letni białoruski napastnik Ilja Szkurin drugi raz próbuje zaistnieć w polskiej ekstraklasie. W Mielcu rośnie na lidera formacji ofensywnej. Ufa mu trener Kamil Kiereś i na tym zaufaniu korzystają obie strony. Szkurin wygrał lipcowe notowanie naszego rankingu „Piłkarskich Orłów” i jest liderem obecnej „przejściowej” wrześniowego klasyfikacji.

Urodzony w Witebsku piłkarz rozwijał się w miejscowym FK-d, a potem wzmocnił Eniergietik-BGU Mińsk. Sprzeciwiając się wyraźnie reżimowym rządom Łukaszenki odmówił gry w reprezentacji swojego kraju. Potem pograł w CSKA Moskwa, a jesienią 2021 roku trafił do Dynama Kijów. W Moskwie występował w meczach Ligi Europy, a w Kijowie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Zimą 2022 roku wpadł w oko działaczom i sztabu szkoleniowemu Rakowa Częstochowa.

- Dużymi atutami ułatwiającymi mu adaptację w naszej drużynie będą skuteczność w wykańczaniu sytuacji i dobre warunki fizyczne. Nad pozyskaniem tego zawodnika pracowaliśmy przez kilka tygodni i cieszymy się, że udało się dopiąć wszystkie formalności – mówił prawie dwa lata temu dyrektor sportowy Rakowa, Robert Graf.

W zespole spod Jasnej Góry Ilji jakoś... nie „żarło”. Rozegrał zaledwie 63 minuty. Następnie trafił do 2-ligowej izraelskiej ekipy – Maccabi Petach Tikwa. Tam w 30 meczach zdobył 14 goli. Okazuje się, że mielecki komitet transferowy znów trafił w „10”, bo Szkurin jest wartością dodaną dla PGE Stali. Jedyna podkarpacka drużyna grająca w piłkarskiej elicie zyskała walecznego napastnika, a partnerzy z linii pomocy potrafią wykorzystać jego najwięcej atuty. W tym sezonie zdobył już trzy gole, a w lipcu wygrał wraz z klubowym kolegą Maciejem Domańskim podkarpackie notowanie naszego rankingu „Piłkarskich Orłów”.

Współpraca na linii Domański – Szkurin wygląda wzorowo. Już w pierwszym meczu tego sezonu doświadczony pomocnik miał asystę przy golu Białorusina. Przy drugim i trzecim goli Ilji w tym sezonie też dużo udział miał Domański. Białorusin w Gliwicach (w meczu z Ruchem) dobijał piłkę do siatki po uderzeniu „Domana”, a w miniony poniedziałek Szkurin znów dostał od Maćka piłkę za plecy obrońców, umiejętnie się zastawił i mocnym uderzeniem pokonał golkipera Zagłębia Lubin.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

– Od pierwszych dni, od pierwszych treningów złapaliśmy wspólny język. Wiedziałem, że będzie się z nim dobrze współpracowało. Fajnie, że to, co dzieje się w treningu przekładamy na mecz i możemy sobie wzajemnie podawać, asystować i strzelać bramki – zaznacza 33-letni Domański.

Trener Kamil Kiereś nie ukrywa, że dobrze współpracuje mu się ze Szkurinem. Białorusin nie jest jedynym obcokrajowcem w mieleckiej ekipie. Ilja jednak bardzo dobrze zna język polski i nie ma między nim, a sztabem żadnej bariery komunikacyjnej. Białorusin rozpoczynając treningi w Mielcu miał pewne zaległości motoryczne, ale szybko je nadrobił.

– Ilja strzela gole, choć miał dwa nieco słabsze występy z Radomiakiem i Rakowem, ale np. po meczu w Częstochowie nie podjąłem nerwowych decyzji i to mi się opłaciło. Zachowałem strukturę tego składu, łącznie ze Szkurin. Teraz Ilja nabrał pewności siebie – podkreśla trener PGE Stali, Kamil Kiereś.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl