Piotr Müller o "Proteście Wolnych Polaków"
Piotr Müller był gościem "Rozmowy" w radiu RMF24. W programie skomentował ostatnie wydarzenia w Polsce, które koncentrowały się na skazaniu i aresztowaniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Polityk odniósł się również do "Protestu Wolnych Polaków", który w czwartek przeszedł ulicami Warszawy.
- Liczby to jest jedno, a druga rzecz, to co z nich wynikało w terenie - dzisiaj władze mogą mówić nawet, że było tam 500 osób, ale przekonają się o tym, że zakiełkowało coś większego, niż im się wydaje. Zakiełkowało to, że szybka reakcja społeczna na bezprawne działania pojawia się o wiele szybciej, niż wydawało się to władzy. Myśleli, że przez najbliższe miesiące będą mogli jechać takim siłowym walcem, ale myślę, że społeczeństwo się na to nie zgodzi
- ocenił Müller.
Dodał również, że Prawo i Sprawiedliwości nie mogło pozwolić, "żeby nie było reakcji społecznej na to, co robi Donald Tusk w niespełna miesiąc".
- Przecież przejął siłowo, nielegalnie media, ta władza zamknęła w więzieniu dwóch posłów opozycji
- stwierdził były rzecznik prasowy rządu Mateusza Morawieckiego.
Co z mandatami aresztowanych posłów?
Piotr Müller ocenił również sytuacje aresztowanych posłów, a konkretniej ich mandaty poselskie. Zdaniem byłego rzecznika rządu, one cały czas funkcjonują.
- Nie ma żadnych wakatów. Te mandaty poselskie nie wygasły, co stwierdziła Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego
- przekonywał polityk PiS.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Poseł odniósł się też do decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o wszczęciu procedury ułaskawiającej Kamińskiego i Wąsika.
- Jeżeli jest sytuacja, w której ktoś jest nielegalnie przetrzymywany, to pan prezydent chce zareagować. Prawo łaski było skutecznie zastosowane. Dzisiaj pan prezes wszczyna postępowanie, ponieważ ta władza kieruje się siłą, a nie prawem i w związku z tym chce po prostu doprowadzić do skutecznego wyegzekwowania tej prerogatywy prezydenckiej
- powiedział Müller.
źródło: rmf24.pl
jg