- Uważam, że kilka rzeczy w naszej grze było dobrych. Dostaliśmy bramkę na 0:2 w naszym najlepszym momencie. Potem nieco odstawaliśmy przez klasę rywali i zablokowaliśmy się, co trwało już do końca. Ale mimo wszystko, mieliśmy kilka fajnych kontrataków i ciekawych ataków pozycyjnych. Wiedzieliśmy z kim gramy, trzeba uznać ich wyższość, bo Holendrzy to jedna z najlepszych drużyn na świecie - mówił po meczu Piotr Zieliński.
- W tym fragmencie meczu przed drugą bramką mieliśmy swój czas. Mieliśmy też swoje okazje w pierwszej połowie, gdzie brakowało strzału lub ostatniego podania. Nie wszystko było źle i musimy szlifować to. Mamy na tyle dobrą kadrę, by z takimi rywalami grać jak równy z równym - dodał pomocnik.
- Uważam, że stać nas na nawiązanie walki z takimi drużynami. W kilku momentach było to widoczne. Myślę, że w kilku przypadkach trzeba było się tylko lepiej ustawić. Holendrzy byli też idealnie ustawieni, przez co mieliśmy nieco mniej opcji do grania kombinacyjnego - stwierdził.
- Holendrzy mają świetnych zawodników. Każdy na bardzo wysokim poziomie, nie odskakuje im piłka, wiedzą kiedy dryblować i kiedy się zastawić. Na pewno wyciągniemy z tego pojedynku dużo dobrego - zakończył Zieliński.
Atrakcyjność meczu: 4/10
Piłkarz meczu: Denzel Dumfries
REPREZENTACJA w GOL24
Michniewicz ma 18 pewniaków do Kataru. Kim oni są? [LISTA]
